Na koniec sobotnich zmagań na Mistrzostwach Świata League of Legends 2020 Fnatic po emocjonującej rywalizacji pokonało Team SoloMid.

TSM
tsm logo 0:1 Fnatic
Broken Blade
Camille
Bwipo
Volibear
Spica
Nidalee
Selfmade
Evelynn
Bjergsen
Syndra
Nemesis
Lucian
Doublelift
Senna
Rekkles
Jhin
Biofrost
Alistar
Hylissang
Rakan

Starcie dwóch legendarnych marek na scenie League of Legends od samego początku budziło spore zainteresowanie kibiców. Ci, którzy sobotnie popołudnie zdecydowali się poświęcić na Worldsy, z pewnością tego nie żałowali. Pierwsze minuty na Summoner's Rifcie zdecydowanie należały do graczy Fnatic, którzy zgarnęli trzy zabójstwa, oddając jedno, a także zneutralizowali Powietrznego Smoka.

Z biegiem minut spotkanie wyrównało się i to gracze za oceanu zaczęli dochodzić do głosu, pewnie niszcząc kolejne struktury strony czerwonej. Kluczowe miało zatem okazać się zachowanie zimnej krwi podczas walk drużynowych. Obie drużyny nie potrafiły jednak w pełni przejąć kontroli nad wydarzeniami, dlatego dopiero zdobyty przez Fnatic Nashor sprawił, że rywalizacja przeniosła się w okolicę bazy TSM. Oskar "Selfmade" Boderek i spółka przewodzili w liczbie zdobytego złota, ale ciągle Europejczykom brakowało postawienia kropki nad i. W trzydziestej trzeciej minucie drużyna Polaka zgarnęła drugiego Nashora, a chwilę później zneutralizowała cały wrogi skład i bez problemu zadała ostatni cios Nexusowi.

Po więcej informacji na temat Worlds 2020 zapraszamy do naszej relacji, do której przejdziecie, klikając w poniższy baner.