Dla Rogue pierwsza kolejka Worlds 2020 dobiegła już końca. Przed zespołem Kacpra "Inspireda" Słomy i Oskara "Vandera" Bogdana trzy dni odpoczynku od oficjalnych gier, nim stanie do ostatecznej walki o awans do play-offów. Same mistrzostwa świata jednak nie zwalniają tempa i już dziś zaserwują nam kolejne sześć pojedynków, które po części rozstrzygną sytuację w grupach A, C oraz D.

Wiążąc przynajmniej na początku kolejność alfabetyczną z chronologiczną, wtorkowa rywalizacja rozpocznie się od meczów w zbiorze A. Już w pierwszej dzisiejszej bitwie zobaczymy polskiego zawodnika, a dokładnie Marcina "Jankosa" Jankowskiego i jego G2 Esports. Mistrzowie Europy staną do walki z czerwoną latarnią tego samego zestawienia, którą jest Team Liquid. Jeśli więc Samurajowie odniosą sukces w tym spotkaniu, to będą już jedną nogą w kolejnym etapie, natomiast Liquid – jedną nogą za burtą. Drugi pojedynek grupy A wyłoni wicelidera tego zbioru po pierwszej kolejce. O drugą lokatę powalczą Suning oraz Machi Esports.

CZYTAJ TEŻ:
„Top Esports jest odrobinę przeceniane”. Toplaner G2 o sile chińskich drużyn na Worlds 2020

Jako drugie na Summoner's Rifcie zmierzą się formacje z grupy D. Tu również czeka nas walka w środku tabeli oraz po przeciwległych jej stronach, choć najpierw poznamy zdobywcę drugiej lokaty, a dopiero później dowiemy się, czy obecny lider poniesie pierwszą porażkę. W starciu o górną połowę zbioru zobaczymy DRX oraz FlyQuest, wkrótce po tym zaś Top Esports podejmie Unicorns of Love, które po awansie z play-inów wciąż nie może znaleźć przełamania i zapunktować w głównym turnieju.

Na koniec dzisiejszych zmagań oraz jednocześnie pierwszej rundy round-robin wyjaśni się sytuacja w koszyku oznaczonym literą C. Tu czekają nas nieco inne mecze – najpierw Gen.G zmierzy się z Fnatic i w przypadku zwycięstwa ekipy Oskara "Selfmade'a" Boderka zrówna się ona pod względem wygranych meczów z Koreańczykami. Jeśli do tego LGD Gaming zwycięży TSM, to dojdzie do potrójnej dogrywki o pierwsze miejsce. Jest też inna możliwość – porażka Pomarańczowo-Czarnych i LGD poskutkuje również 3-way tie, ale o miejsca 2-4. W teorii natomiast najbardziej prawdopodobna wydaje się być wygrana trzeciej drużyny z Korei oraz reprezentantów Chin, a w takiej sytuacji o żadnych dogrywkach nie będzie mowy – przynajmniej przed rewanżami w tej grupie.

Tak prezentuje się pełny harmonogram dzisiejszych meczów Worlds 2020:

6 października
10:00 G2 Esports vs Team Liquid BO1
11:00 Suning vs Machi Esports BO1
12:00 DRX vs FlyQuest BO1
13:00 Top Esports vs Unicorns of Love BO1
14:00 Fnatic vs Gen.G BO1
15:00 TSM vs LGD Gaming BO1

Wszystkie mecze tegorocznych mistrzostw świata w League of Legends będziecie mogli obejrzeć na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz YouTube. Po więcej informacji dotyczących Worlds 2020 zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru.