W połowie września Origen znane z League of Legends European Championship zostało przemianowane na Astralis. Pomimo braku ogłoszeń na temat nowych zawodników lub przedłużenia kontraktów z dotychczasowymi, organizacja znalazła się w centrum wydarzeń. Wszystko przez... opóźnienia z płatnościami dla graczy i menadżera dywzji w LoL-u.
Zgodnie z karą nałożoną dzisiaj przez Riot Games, Astralis nie dopilnowało terminów wypłat pracowników organizacji. Według ogłoszenia niektóre osoby skontaktowały się z odpowiednimi przedstawicielami LEC, przedstawiając dowody wskazujące na braki w płatnościach. Po uzyskaniu tych informacji Riot wszczął śledztwo, udowadniając wskazane luki. W jego wyniku wszystkie spóźnione płatności zostały już uregulowane.
W rezultacie, włodarze ligi zdecydowali się na nałożenie kary w wysokości 5 000 euro. Dodatkowo Astralis zmuszone jest założyć dedykowany kanał, na którym członkowie organizacji będą mogli w przyszłości zgłaszać podobne sytuacje. Co więcej, organizacja dostała polecenie od Riotu, aby stworzyć wewnętrzny program dla swoich pracowników i zawodników, w którym będą zawarte instrukcje na temat powyższego raportowania, jak i na temat duńskich zasad dotyczących płatności i podatków. W przyszłym roku liga będzie regularnie kontaktować się z Astralis w celu sprawdzania, czy wcześniej wspomniane regulacje są przestrzegane.
Oficjalny komunikat na temat kary nałożonej na Astralis możecie znaleźć tutaj.