To miał być spokojny wieczór w Brazylii, ale definitywnie daleko mu było do takiego, przede wszystkim w mniemaniu osób sympatyzujących z MIBR. Wszak skład CS:GO, który pod koniec zeszłego roku z powodzeniem reprezentował barwy organizacji, nie rozegra dla niej ani spotkania więcej.

Burzę rozpętał menadżer i trener dywizji, Raphael "cogu" Camargo. 35-latek ogłosił, że jego praca dla MIBR dobiegła końca, nadmieniając przy tym, że nie usuwa się ze sceny i będzie mieć pieczę nad nowym projektem, w którym znajdzie się sześciu graczy. Fani nie zdążyli jeszcze przetrawić tej informacji, a wpisy o pożegnaniu z formacją znalazły się też na profilach Lucasa "LUCASA1" Telesa i Viniciusa "vsm-a" Moreiry. Jeden z internautów nie dał wiary Telesowi, twierdząc, że próbuje wpuścić nas w maliny. – To nie podpucha. Podpisaliśmy umowy na 3 miesiące, ale renegocjowanie ich nie poszło dobrze – odpowiedział na to sam autor. Ostatni z trzech zmienników, Leonardo "leo_drk" Oliveira, nie poszedł śladami kolegów, natomiast napisał, że pozostaje związany kontraktem z Sharks Esports. Odmienna forma, tożsame znaczenie.

CZYTAJ TEŻ:
Kierownictwo MIBR: W 2021 roku będziemy mieli drużynę zdolną do zdobywania trofeów

Wobec tego kadra MIBR wróciła do stanu wyjściowego, czyli ledwie dwóch aktywnych graczy. Niemniej zapoznanie się z aktywnością Vito "kNg" Giuseppe w mediach społecznościowych, a konkretnie z postami, którym przyznał serduszko, daje nam nieodparte wrażenie, że gdyby nie obowiązująca umowa z MIBR, to już byłby poza klubem. I tu należałoby wrócić do wiadomości cogu o następnym projekcie, który na razie nie ma zaplecza w postaci organizacji. Nie żebyśmy coś podpowiadali, ale obecność byłych i obecnych reprezentantów organizacji w drużynie, którą miał na myśli Camargo, nie byłaby żadnym zaskoczeniem. Tak czy inaczej, kierownictwo MIBR ma nad czym ostro główkować. Na początku lutego zespół powinien wziąć udział w wiosennym sezonie BLAST Premier, toteż za łatanie dziur należy zabrać się możliwie jak najszybciej... lub ewentualnie znowu ściągnąć zmienników za pięć dwunasta. Jak kto woli.