Slaava "Twista" Räsänen z ENCE współpracował od sierpnia 2018 roku i w tym czasie doprowadził zespół do największego sukcesu w jego historii, sięgając ze swoimi podopiecznymi po wicemistrzostwo Majora CS:GO. Jak się potem okazało, był to szczytowy moment formacji z Europy Północnej, która wraz z upływem czasu musiała radzić sobie z coraz większą liczbą problemów.

Dwa i pół roku naznaczone kilkoma niezłymi osiągnięciami, błędnymi decyzjami i problemami. Będę doceniać zarówno te dobre, jak i złe rzeczy, bo sama podróż jest czymś, z czego można czerpać naukę – stwierdził 33-latek w opublikowanym przez siebie oświadczeniu. – Minione sześć miesięcy to była dla mnie ogromna lekcja, dzięki której nauczyłem się najwięcej podczas mojej szkoleniowej kariery. Pod koniec grudnia poświęciłem nieco czasu, by zastanowić się nad własnymi błędami. Nie wydaje mi się, by któryś z graczy ENCE podważył moje zaangażowanie, ale mam jeszcze wiele do nauczenia się poza nią i to właśnie na tym zamierzam się skupić. Doceniam każdego zawodnika, który reprezentował ENCE w czasie mojej pracy tam, a przy okazji dziękuję też każdemu, kto stał za tą drużyną – dodał.

CZYTAJ TEŻ:
Jamppi opuści ENCE, by przenieść się na VALORANTA?

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że we wrześniu Twista został przesunięty z fotela trenera do roli analityka. Miało to oczywiście związek z nałożonym na niego przez Esports Integrity Commission banem za korzystanie z tzw. coach buga. Owo zawieszenie pozostanie w mocy jeszcze przez rok, tj. do 20 stycznia 2022, co w oczywisty sposób może utrudnić Finowi znalezienie nowego pracodawcy. Zresztą, on sam jest tego świadomy. – Nadal zastanawiam się, w którym kierunku podążyć. CS to moja pasja i jestem otwarty na rozmowy. Wierzę, że dzięki mojej wiedzy i doświadczeniu będę świetnym dodatkiem do każdego trenera/drużyny. Jednocześnie jednak jestem świadomy, że nałożony na mnie ban może powodować problemy – przyznał Räsänen.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że nie jest to pierwsze odejście z ENCE w ostatnich tygodniach. Między sierpniem a grudniem ubiegłego roku poza podstawowym składem CS:GO znaleźli się Sami "xseveN" Laasanen, Jani "Aerial" Jussila, Jere "sergej" Salo i Miikka "suNny" Kemppi, a niewykluczone, że już niedługo ich los podzieli również Elias "Jamppi" Olkkonen. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują więc, że ekipę z północy naszego kontynentu czeka prawdziwa kadrowa rewolucja, aczkolwiek nie wiadomo jeszcze, kto stanie na jej czele – zwłaszcza w obliczu odejścia Twisty.