Na ławce od 22 września 2020 roku i ani dnia dłużej. Siedemnastoletni Owen "oBo" Schlatter został zwolniony ze wszelkich zobowiązań kontraktowych wobec Complexity Gaming, co powinno przyspieszyć jego powrót na serwer już pod banderą innej formacji.
Utalentowany zawodnik CS:GO wstąpił w szeregi organizacji w czerwcu 2019 roku w wieku zaledwie 15 lat, gdy zestawienie jej dywizji CS:GO w żadnym stopniu nie przypominało tego, które obserwujemy obecnie. W większości amerykańska drużyna trzy miesiące po transferze oBo przeszła bowiem rewolucję większą niż niejedna polska restauracja odwiedzona przez Magdę Gessler. Po koszmarnym występie Complexity na StarLadder Major Berlin właściciel klubu, Jason Lake, zapowiedział chęć stworzenia niszczycielskiej siły i zapraszał w swoje progi graczy z pierwszych stron gazet. Ze starego składu wiatr, a nazywając rzeczy po imieniu huragan, zmian nie porwał jedynie najkrótszego stażem w zespole Schlattera.
Co prawda Juggernaut potrzebował kilku miesięcy na rozruch, ale w zeszłym roku, w całości spędzonym w Europie, napędzał stracha największym na scenie, chociażby wygrywając wiosenny sezon BLAST Premier. Wszystko zdawało się iść w dobrym kierunku, jednak we wrześniu międzynarodowa ekipa przeżyła niewyobrażalny szok. Stęskniony za domem i rodziną oBo bez pożegnania opuścił Stary Kontynent, zostawiając formację w dniu zamkniętych eliminacji do DreamHack Open Fall i na tydzień przed play-offami 12. sezonu ESL Pro League. Od tamtego momentu 17-latek nie zaznał smaku oficjalnego meczu, natomiast dopełnienie rozdziału w Complexity powinno przybliżyć go do zakończenia laby.