Nasz kolega z pracy - Michał 'justin' Jagodziński, fan "małej" konsoli SONY - PSP, napisał dla Was recenzję gry na ta właśnie platformę grową - F1 2009 od Codemasters.
Zapraszamy do przeczytania:
Pierwszy raz odkąd jestem dumnym posiadaczem konsoli PSP, poczułem że nie jestem dla dla producentów gier piątym kołem u wozu któremu pociskane są mniej lub bardziej udane konwersje gier, żeby tylko nasycić rynek. Można powiedzieć że zostałem wręcz wyróżniony i wielu moich znajomych posiadających plejteszyn trzy czy Iks Boksy sikają po nogach z zazdrości a stany lękowe wywołane samą nazwą tej gry, nie dają im zasnąć w nocy. Mowa tutaj o F1 2009 które przyjechało do mnie prosto ze stajni Codemasters! Może nie było by w tym nic nadzwyczajnego, przecież na każdą platformą znajduje się wiele symulatorów/gier traktujących o formule pierwszej, jednak F1 2009 jest pierwszą grą z pełną licencją FIA! Oznacza to że w końcu możemy ścigać się po wszystkich oryginalnych torach Robertem Kubicą, Fernando Alonso czy komu tam jeszcze kibicujemy podczas wyścigów w telewizji! Dochodzą do tego wszyscy konstruktorzy którzy uczestniczyli w sezonie 2009, czyli możemy pościgać się rewelacją ostatniego sezonu, czyli bolidami BRAWN GP!
[center][/center]
Rozpoczynając grę, tworzymy swój profil. Wpisujemy standardowe dane, wybieramy kask i jazda! Oczywiście pierwsze co zrobiłem to włączyłem opcję "Quick Start", żeby jak najszybciej zobaczyć czy to wszystko o czym dowiedziałem się z krótkiej notki w internecie to prawda. Wybieram Roberta w jego bardzo przeciętnym bolidzie, na szybko ustawiam tor Monza, coby nie było zbyt trudno i jedziemy! Graficznie gra jak na PSP wygląda bardzo ładnie, ale jak wiadomo gdybym chciał graficznych fajerwerków kupił bym sobie ps3 i plazmę na pół ściany. Po starcie pierwsze pozytywne zaskoczenie. Nie tniemy taranem środkiem toru przebijając się na czoło stawki, ani nie wchodzimy w zakręty poślizgiem! Pewnie wielu z fanów F1 się oburzy i powie, że przecież mamy już mega rozbudowane symulatory i to wszystko już było, ale ja jestem zwykłym graczem i fanem f1 który chce się pościgać od czasu do czasu dla zabawy! F1 2009 nie jest ani symulatorem ani grą zręcznościową, jest czymś po środku. Dodatkowo poziom trudności/symulacji możemy określać sami. Możemy np wybrać przeciwników na poziomie hard, ale do tego ustawić wspomaganie przy kierowaniu, hamowaniu, czy włączyć linię która pokaże nam optymalny tor jazdy. Dlatego myślę, że każdy jest w stanie skonfigurować poziom trudności pod siebie, co sprawi że nie będzie cały czas kończył wyścigów w ogonie stawki, ani nie będzie oglądał bolidów przeciwników tylko w lusterku.
[center][/center]
[center][/center]
Gra oferuje nam mnóstwo statystyk. Wchodząc do "Records Room" możemy śledzić swoją karierę i porównywać swój profil z innymi. Jednak najciekawszą rzeczą tej zakładce jest "Formula One Vault". To mini encyklopedia o formule pierwszej. Możemy tu poczytać o osiągnięciach zawodników, teamów, lub zapoznać się z torami. Najważniejsze jednak jest ile gra oferuje nam rozgrywki, a tej w F1 2009 jest trochę, jednak nie ma wielkich szaleństw. Do wyboru mamy kilka trybów :
CAREER - czyli kariera. Możemy rozegrać 3 sezony utworzonym przez siebie zawodnikiem. Zaczynamy jako kierowca testowy. Jeśli jesteśmy dobrzy i osiągamy zadowalające wyniki, możemy zostać zatrudnieniu jako pełnoetatowi kierowcy w danym teamie. Nie jest to jednak takie proste, jeśli włącza się tą grę za pierwszym razem. Jednak nie ma się co martwić, jeśli nie będzie nam szło zatrudni nas jakiś słaby team w którym będziemy mogli się podszkolić :)
CHAMPIONSHIP - w tym trybie rozgrywamy jeden sezon, i co jest ważne możemy tutaj wybierać z wszystkich dostępnych kierowców. Cała reszta wygląda podobnie jak przy trybie kariery
GRAND PRIX WEEKEND - jak sama nazwa wskazuje rozgrywamy tutaj jeden weekend (czyli
wyścig). Składają się na niego 2 piątkowe treningi, jeden sobotni, trzyetapowe kwalifikacje oraz wyścig. Czyli tak tak jak to się robi w F1 ;)
Ostatnie dwa tryby to TIME TRIAL którego nie muszę chyba opisywać, oraz CHALLENGE. W tym trybie zaserwowano nam trochę zabawy w stylu arcade. Czekają tutaj na nas różne wyzwania takie jak przejechanie największej liczby checkpointów, rozwinięcie największej prędkości , czy wyprzedzenie największej liczby rywali. Jest to ciekawa propozycja jeśli ktoś chcę bez stresu troszkę pośmigać bolidem F1.
[center][/center]
Wracając do wrażeń z gry, muszę przyznać że jest to pierwsza gra o tej tematyce która wciąga na tyle, że potrafię przed każdym wyścigiem szlifować formę na treningach, zapoznawać się z torem, ustawieniami. Przeważnie włączałem od razu kwalifikację i jechałem na żywioł. Tutaj tak nie jest, warto naprawdę pomęczyć się nad zdobyciem jak najlepszej pozycji startowej bo po starcie wyprzedzić bolid naprawdę nie jest prosto! Warto wspomnieć również, że w tej wersji zastosowano system KERS w bolidach, a jego odpowiednie uruchomienie może mieć kolosalny wpływ na wyścig. To nie Need For Speed czy Grid, więc każda nasza pomyłka może mieć kolosalne znaczenie. Dlatego grywalność całęj gry jest ogromna! Większość z Was zastanawia się jednak jak steruje się bolidem na takiej konsolce. Przyznać muszę że nie jest to super proste ponieważ jak wiadomo bolid jest bardzo czuły, jednak po kilku wyścigach dochodzi się do wprawy i nie jest to przeszkoda przy kręceniu niesamowicie szybkich czasów.
W F1 2009 znajdziemy również tryb Multiplayer, niestety niewiele jestem w stanie powiedzieć na ten temat. Znalezienie kogokolwiek do wspólnej rozgrywki graniczy z cudem, co wcale mnie nie dziwi. PSP służy mi do zabijania czasu w drodze do pracy, a w busie nie mam dostępu do internetu. Tak więc nie wpłynęło to na obniżenie mojej oceny tej gry. Uważam że F1 2009 jest najlepszą grą o tematyce samochodowej na tą konsolę i warto wpisać ją na listę w kontekście zbliżających się świąt :) A Wam drodzy miłośnicy pudełkowych konsol i PC życze miłego ślinienia się i czekania do roku 2010, ponieważ F1 2009 pojawia się Tylko i wyłącznie na PSP i Wii!
[center][/center]
autor: Michał 'justin' Jagodziński