Za nami pierwsze rozstrzygnięcia w ramach Mid-Season Showdown w Ameryce Północnej. Powody do zadowolenia mają niewątpliwie fani Cloud9 oraz Team Liquid, wszak obie te formacje pewnie rozprawiły się ze swoimi rywalami. Takie rezultaty sprawiają, że znamy już uczestników finału drabinki wygranych, który będzie miał miejsce nie w najbliższy, a w jeszcze kolejny weekend.
Na inauguracje MSS na Summoner's Rifcie pojawili się zawodnicy Koni, którzy podjęli TSM. Podopieczni Sørena "Bjergsena" Bjerga mogli czuć się pewnie przed startem serii, jako że podczas fazy zasadniczej League of Legends Championship Series pokonali TL dwukrotnie, w wyniku czego zajęli wyższe miejsce w tabeli. Mistrzowie LCS Lock-In pokazali jednak, że nie można ich nie doceniać w seriach BO5. Edward "Tactical" Ra w dominującym stylu rozprawili się z oponentami, pozwalając im zgarnąć na swoje konto tylko jedną mapę.
Jeszcze bardziej jednostronna była niedzielna potyczka Cloud9 z 100 Thieves. Zawodnicy Chmurek okazali się być lepsi na każdej z pozycji, dlatego też trudno wskazać nawet jeden pozytywny element dla Złodziei. Najlepszymi elementami C9 po raz kolejny byli Luka "Perkz" Perković oraz Jesper "Zven" Svenningsen, którzy nie dali swoim bezpośrednim rywalom nawet chwili na złapanie oddechu.
20 marca | ||||||
1. runda drabinki wygranych |
||||||
21:00 | TSM | 1:3 | Team Liquid | BO5 |
21 marca | ||||||
1. runda drabinki wygranych |
||||||
21:00 | Cloud9 | 3:0 | 100 Thieves | BO5 |
Przypominamy, że Mid-Season Showdown powraca w najbliższy weekend. Wtedy z turniejem pożegnają się pierwsi uczestnicy. W dolnej drabince TSM podejmie Evil Geniuses, natomiast Dignitas zmierzy się z 100 Thieves. Transmisję ze wszystkich spotkań będzie można obejrzeć tutaj.