Nie ma mocnych na play-offowe K1CK! Mistrzowie Polski powracają w wielkim stylu w kolejnym meczu fazy pucharowej i pokonują Illuminar Gaming 3:2 w małym finale Alior Bank Ultraligi. Dzisiejsze zwycięstwo oznacza, że to właśnie K1CK zmierzy się z AGO ROGUE o tytuł w jutrzejszym BO5.
Illuminar Gaming | 2:3 | K1CK |
K1 | 0:1 | IHG | ||||||
Kackos Urgot |
Melonik Gnar |
|||||||
Bruness Hecarim |
papatabachi Olaf |
|||||||
Matislaw Viktor |
Czajek Orianna |
|||||||
Puki Style Senna |
Odi11 Ziggs |
|||||||
Raxxo Tahm Kench |
Czypsy Thresh |
W spotkaniu inauguracyjnym dzisiejszą serię Illuminar narzuciło swoje warunki od pierwszych minut gry. Wojciech "papatabachi" Kruza przyćmił Bruno "Brunessa" Freunda w dżungli, kilkukrotnie atakując dolną alejkę i zdobywając pierwsze obiekty neutralne. Pierwsza krew polała się już w czwartej minucie, kiedy po ganku na papatabachiego na bocie Kacper "Czypsy" Zaparucha wyeliminował Oskara "Raxxo" Bazydło. Wkrótce potem na konto IHG wpadły dwa smoki i Herold, z którego pomocą Adrian "Odi11" Kruk zniszczył pierwszą wieżę już w 11. minucie.
Zawodnicy K1CK niezmiennie pozostawali pasywni. Oddawanie kolejnych połaci przestrzeni i oczekiwanie na zakup kluczowych przedmiotów dla swoich carry nie przyniosło jednak spodziewanych rezultatów, bo kiedy trzeba było stawić czoła rozpędzonemu IHG, K1CK pozostawało bezradne. Podopieczni Jakuba "bezuma" Iwanickiego jeszcze przed upływem 30. minuty sięgnęli po wzmocnienie Barona Nashora oraz Duszę Oceaniczną i powoli myśleli o zakończeniu rozgrywki. Okazja do tego nadarzyła się już w 35. minucie i po dość jednostronnej walce w okolicy leża Smoka Starszego zawodnicy IHG pomaszerowali na błękitną bazę, nie pozostawiając za sobą kamienia na kamieniu.
K1 | 1:0 | IHG | ||||||
Kackos Aatrox |
Melonik Irelia |
|||||||
Bruness Hecarim |
papatabachi Olaf |
|||||||
Matislaw Galio |
Czajek Orianna |
|||||||
Puki Style Kai'Sa |
Odi11 Jinx |
|||||||
Raxxo Nautilus |
Czypsy Thresh |
Druga odsłona to już zupełnie inna historia. Tym razem w pojedynku leśników lepszy okazał się być Bruness, którego Hecarim tym razem siał prawdziwy postrach w pierwszych minutach rozgrywki. Głównym celem młodego dżunglera była górna aleja, na której Dawid "Melonik" Ślęczka posługiwał się ryzykowną Irelią. Ostatnio bohaterka ta sprawiła mnóstwo kłopotów zawodnikom AGO ROGUE, ale dziś historia potoczyła się zgoła odmiennie. Notorycznie gnębiony Melonik co chwila oglądał szary ekran, a K1CK stopniowo powiększało swoją przewagę.
W 23. minucie serca fanów Illuminar zadrżały, bowiem Odi zdołał w kuriozalny sposób podkraść Barona Nashora, a Wielkie Oko zyskało kilka dodatkowych minut na skalowanie. Na ich nieszczęście, promyk nadziei szybko zgasł, bowiem mistrzowie Polski sześć minut później poprawili swe niedociągnięcie, a do świeżo zdobytego fioletowego wzmocnienia wkrótce została dorzucona Dusza Smoka Górskiego. Triumf drużyny Łukasza "Puki Style'a" Zygmunciaka przypieczętowała walka z 33. minuty, w której IHG straciło wszystkich swoich reprezentantów. Seria rozpoczynała się na nowo.
IHG | 0:1 | K1 | ||||||
Melonik Gnar |
Kackos Gangplank |
|||||||
papatabachi Udyr |
Bruness Skarner |
|||||||
Czajek Azir |
Matislaw Orianna |
|||||||
Odi11 Kai'Sa |
Puki Style Senna |
|||||||
Czypsy Rell |
Raxxo Sett |
Pierwsza potyczka dla Illuminar, druga dla K1CK, a trzecia... cóż, przez pewien czas wydawało się, że będzie to pierwsze naprawdę wyrównana potyczka dzisiejszego wieczora. Tym razem to jednak doświadczenie wzięło górę i podopieczni Michała "Flasha" Kosickiego dowieźli zwycięstwo. Zaczęło się od pierwszej krwi, którą w dość nierozsądny sposób ofiarował swoim oponentom papatabachi, dając się wyłapać na rzece w czwartej minucie. Potknięcie doświadczonego zawodnika IHG zostało skrzętnie wykorzystane przez Brunessa i spółkę, którzy jako drogę do zwycięstwa upatrzyli sobie zdobycie wczesnej Smoczej Duszy.
Mistrzowie Polski nie ustrzegli się jednak błędów, a na ich błędach najwięcej zyskał Melonik, który podłapał trzy eliminacje. Te jednak nie zmieniły znacząco przebiegu spotkania, bowiem K1CK już w 23. minucie zdobyło Duszę Oceaniczną. Illuminar znalazło się w niesłychanie ciężkiej pozycji, a ich szanse na zwycięstwo topniały z każdą sekundą. Ekipa Mateusza "Czajka" Czajki zdołała co prawda odeprzeć kilka oblężeń, ale w 37. minucie musiała w końcu skapitulować. K1CK wygrało kolejną walkę drużynową i stanęła o krok od awansu do wielkiego finału.
IHG | 1:0 | K1 | ||||||
Melonik Aatrox |
Kackos Sion |
|||||||
papatabachi Lillia |
Bruness Hecarim |
|||||||
Czajek Sylas |
Matislaw Orianna |
|||||||
Odi11 Jinx |
Puki Style Varus |
|||||||
Czypsy Thresh |
Raxxo Leona |
Po dwóch stosunkowo łatwych triumfach K1CK poczuło luz, co przełożyło się na o wiele aktywniejszą grę i większy spokój w działaniach. Już w piątej minucie rotacja Raxxo i Brunessa na środkową aleję zaowocowała przelaniem pierwszej krwi przez Mateusza "Matislawa" Zagórskiego.
Podrażnione Illuminar zdołało co prawda odpowiedzieć trzema wykluczeniami, ale w obiektach neutralnych po raz kolejny dominowało K1CK. Trzy pierwsze smoki spowodowały, że już w 23. minucie mistrzowie Polski mieli szansę na zgarnięcie Duszy Oceanicznej. W kluczowej walce lepsi byli jednak zawodnicy IHG, a pierwsze skrzypce w bezpośredniej konfrontacji grał Odi. Młody strzelec poprowadził swoją formację do zdobycia smoka, co kupiło jej cenny czas.
Sytuacja powtórzyła się w 25. minucie, ale tym razem Odi skwitował walkę efektownym quadra killem. W wyniku tego IHG sięgnęło po wzmocnienie Barona Nashora i wraz z kolejną walką przypieczętowało swoje drugie zwycięstwo w serii.
K1 | 1:0 | IHG | ||||||
Kackos Gragas |
Melonik Aatrox |
|||||||
Bruness Hecarim |
papatabachi Olaf |
|||||||
Matislaw Zoe |
Czajek Orianna |
|||||||
Puki Style Kai'Sa |
Odi11 Xayah |
|||||||
Raxxo Nautilus |
Czypsy Thresh |
W ostatnim spotkaniu, jak to zazwyczaj bywa, w pierwszych minutach meczu nie działo się zbyt wiele. Pierwszą krew ujrzeliśmy dopiero podczas walki o pierwszego Herolda, w wyniku której na konto reprezentantów IHG wpadły dwa fragi. K1CK musiało się zadowolić zaledwie jednym wykluczeniem, a Illuminar powoli zaczęło przejmować kontrolę nad meczem.
Od tego momentu gra popadła jednak w zastój. Nikt nie podejmował aktywnych zagrań, a w powietrzu dało się wyczuć napięcie spowodowane atmosferą piątej mapy. Przełamanie impasu nastąpiło w 29. minucie, kiedy K1CK niepostrzeżenie zgładziło Barona Nashora. IHG zaczęło popełniać błędy, a mecz wymykał się spod kontroli. W 38. minucie ostateczną walkę znów wygrała drużyna Puki Style'a, a sam strzelec zgarnął quadra killa. Formalność została dopełniona i K1CK zameldowało się w wielkim finale.
Przed nami ostatni, najważniejszy mecz tego sezonu Ultraligi. Jutrzejszy wielki finał pomiędzy AGO ROGUE a K1CK rozpocznie się o godzinie 17:30. Transmisję znajdziecie na antenie Polsat Games w telewizji, jak również na Twitchu i YouTube. Zapraszamy też do śledzenia naszej relacji tekstowej, do której link znajdziecie poniżej.