Od niedzieli polska scena esportowa żyje sporem pomiędzy Illuminar Gaming a byłym działaczem organizacji, Mateuszem "Sówkiem" Kowalczykiem. Z obu stron padło wiele oskarżeń i prawdopodobnie to nie jest jeszcze koniec. Tym bardziej że do sprawy włączyła się kolejna osoba.
Głos bowiem postanowił zabrać były prezes organizacji, Grzegorz "Kamyk" Kamiński. 32-latek swoją funkcję pełnił od października 2019 roku do stycznia roku 2021, niemniej z samym Illuminar związany był o wiele dłużej. – Chciałbym się odnieść do sytuacji udziałowej Mateusza "Sówka" Kowalczyka, która powstała jeszcze przed objęciem przeze mnie funkcji CEO. Na tamten moment sytuacja była prosta. W zamian za pracę, wkład i know-how na scenie CS-a, dobre wyniki drużyny CS:GO, miał otrzymać udziały. Nie wnikam w kwestie poręczeń i tych kwestii, ale Mateusz uczestniczył na spotkaniach zarządu, ramię w ramię ze wszystkimi wspólnikami był na każdym cotygodniowym spotkaniu, nikt w tym problemu wtedy nie widział i było oczywiste, że jest traktowany jak wspólnik – zaczął swój wpis Kamiński.
CZYTAJ TEŻ: Sówek oskarża udziałowców Illuminar. „Organizacja wisi kupę kasy i jest kolosem na glinianych nogach” |
Jak się okazuje, już pod koniec ubiegłego roku inwestorzy mieli zostać poinformowani o problemach związanych m.in. z nadchodzącą niewypłacalnością, niemniej uwagi te nie spotkały się z żadną reakcją. – Utrzymywaliśmy organizację przy życiu wszystkimi siłami. Robiliśmy to zresztą przez cały 2020 rok. Zeszły rok utrzymaliśmy Illuminar z samych budżetów marketingowych, bez żadnych dopłat i inwestycji ze strony wspólników. Organizacja tej wielkości to niesamowicie trudny organizm do wykarmienia z samego budżetu marketingowego, z drugiej strony nie było przestrzeni do robienia cięć, bo zagrażałoby to aktualnym umowom sponsorskim. Bo spółka pomimo dobrych wyników finansowych (w 2020 roku jak na esport, b. małej straty) była niewypłacalna – przyznał Kamyk. Sytuację miał uratować zewnętrzny inwestor, który wyraził chęć spłaty zobowiązań spółki, ale ostatecznie nie udało się dojść w tej kwestii do porozumienia.
Mimo tych problemów Kamiński chciał nadal współpracować z organizacją, ale wtedy pojawiły się problemy ze wspólnikami Illuminar, którzy obiecali złożenie nowej propozycji, by potem ostatecznie jej nie złożyć. – Od większości wspólników miałem otrzymać nową propozycję współpracy, rozwiązanie sytuacji z zadłużeniami, przez 2 tygodnie nie otrzymałem nic – wyjawił. Tym samym wraz z końcem stycznia miał opuścić on swoje stanowisko, ale ostatecznie doszło do tego kilka tygodni wcześniej, gdyż w połowie miesiąca dotychczasowy zarząd spółki został odwołany podczas walnego zgromadzenia, zaś jego obowiązki przejęły osoby, które zarządzają Illuminar obecnie.
CZYTAJ TEŻ: Illuminar odpowiada na zarzuty Sówka. „Pan Kowalczyk wprowadził celową dezinformację” |
Przy okazji Kamyk odniósł się także do kwestii slota na Intel Extreme Masters Katowice 2021. Przedstawiciele organizacji wprost przyznali, że utrata miejsca na prestiżowej imprezie była winą Sówka, ale nieco inaczej tę sytuację widzi Kamiński. – Jako iHG byliśmy bez wystarczających funduszy, żeby wystawić skład na ten turniej. Na propozycję Sówka, żeby IEM był ostatnim turniejem jego składu pod banderą IHG, jako CEO byłem nastawiony pozytywnie. Natomiast, decyzją części wspólników do tego nie doszło, a iHG straciło szansę na ekspozycję na tym turnieju. Wtedy nie było pieniędzy na skład CS GO teraz niby są… – dodał. Przypomnijmy, że Illuminar nowy skład CS:GO zaprezentowało w połowie lipca, angażując wówczas kilka znanych na naszej scenie nazwisk.
– Naprawdę, przykro się patrzy, w jaki sposób potraktowali Mateusza, czy innych byłych już pracowników iHG. Jedni z was powiedzą, że stworzył konkurencyjną organizację, drudzy, że chcieli zagłodzić stary zarząd i przejąć iHG. Ale interpretacje już zostawiam wam. [...] Ten spór poniekąd odbywał się w zasadzie poza moim udziałem, mogłem tylko z bólem obserwować jak coś, co tworzyłem wkładając w to całe serce, rozpada się ze względu na wszystkie niepomyślne okoliczności i brak zgody wśród wspólników odnośnie przyszłości Illuminar. Jak większość z was napisała na TT to wierzchołek góry lodowej, a tego jest jeszcze więcej i każdy wątek da się jeszcze mocniej rozbić na części – zakończył swój wywód 32-latek.