Na początku 2021 roku w MIBR nastąpiło nowe otwarcie. To właśnie wtedy brazylijska organizacja zakontraktowała czterech byłych graczy BOOM Esports, do których dołączył Daniel "danoco" Morgado – tak stworzony skład miał pomóc w odbudowie pozycji legendarnej marki.
Od tego czasu minęły ponad dwa miesiące, trudno jednak uznać, by były one szczególnie owocne, bo przebywający w Europie brazylijski zespół nie osiągnął żadnych wartych wspomnienia sukcesów. To z kolei sprawiło, że coraz głośniej zaczęto mówić o konieczności przeprowadzenia zmian, które mogłyby być iskrą konieczną do wyjścia z kryzysu. Dziś wiemy już, że do roszad faktycznie dojdzie, bo do ekipy, na razie jako szósty jej członek, dołączył związany dotychczas z Sharks Esports Raphael "exit" Lacerda. – Bardzo cieszę się, że otrzymałem taką szansę, bo jest ona czymś, o czym od zawsze marzyłem. MIBR to legendarny tag, który śledziłem od czasów CS-a 1.6. Możecie być pewni, że dam z siebie wszystko, by pomóc tej drużynie dostać się na szczyt, bo Brazylia zasługuje na to, by na nim być. Przez ostatnie trzy lata grałem w Europie z moim poprzednim zespołem i jestem przekonany, że mam doświadczenie i wiedzę, które przydadzą się ekipie – mogę tutaj wiele wnieść – zapewnił 24-latek w oficjalnym oświadczeniu.
Nieco więcej światła na kwestię zmiany w składzie rzucił trener MIBR, Alessandro "Apoka" Marcucci. – Czujemy radość i ekscytację, bo to dla nas ważny transfer. Jak wiecie, nasze przejście do MIBR przebiegło bardzo szybko, dlatego też w pierwszym momencie szukaliśmy brazylijskich graczy, którzy byli wolnymi agentami. Tak trafił do nas danoco, który w trakcie pierwszych dwóch miesięcy w Europie bardzo nam pomógł. Przez ostatni rok byliśmy w Brazylii i przenosiny do Europy były czymś bardzo trudnym, ale mimo to daliśmy z siebie wszystko. Ponadto nadal analizowaliśmy rynek i dlatego ściągnęliśmy exita. Jest on graczem o profilu, którego szukaliśmy w MIBR. Miał on już okazję z nami trenować i przez pierwszy tydzień będzie on grać w miejsce danoco, dzięki czemu będziemy mogli mu się przyjrzeć – stwierdził.
Przed Brazylijczykami więc intensywny czas, który poświęcony zostanie na przygotowania do nadchodzącego BLAST Premier Spring Showdown 2021, ale także na określenie ostatecznego kształtu drużyny. – Będziemy mieli 10 dni przygotowań przed BLASTEM i wtedy postanowimy, które ustawienie będzie najlepsze. Wiemy, że nie możemy rotować graczami w RMR, dlatego potrzebujemy pewnej piątki. Takie jest życzenie Valve. [...] Obecnie ważnym jest dla nas jednak posiadanie sześciu zawodników, dlatego danoco z nami zostaje, by grać i przyglądać się treningom – przyznał Apoka. Na ten moment nie wiadomo, czy sztab drużyny bierze pod uwagę jakieś inne opcje jeżeli chodzi o wymianę graczy i co ostatecznie stanie się z tym, który nie znajdzie się w składzie ani na BLAST Premier Showdown, ani na nadchodzący turniej Regional Major Rankings.
W tej sytuacji skład MIBR prezentuje się następująco:
- Ricardo „boltz” Prass
- Marcelo „chelo” Cespedes
- Bruno „shz” Martinelli
- Gustavo „yel” Knittel
- Daniel “danoco” Morgado
- Raphael „exit” Lacerda
- Alessandro „Apoka” Marcucci – trener