Reprezentanci Anonymo Esports z uśmiechami na twarzach kończą swoje starcie w ramach piątej kolejki ESL Mistrzostw Polski. Komplet punktów pozwolił im wskoczyć na najniższy stopień podium w tabeli. Co najważniejsze, dzisiejszy triumf zamazał nieco skazy spowodowane ostatnią porażką z HONORIS. Team ESCA Gaming był jednak zmuszony do znalezienia zastępstwa za niedysponowanego Karola „Enza” Lasoty. W jego miejsce wskoczył Alexandru „l0rd-dll” Băicianu dotychczas znany jedynie w środowisku FPL-owym.

Team ESCA Gaming 14 : 16 Anonymo Esports

(ESL Mistrzostwa Polski – 5. kolejka)
14 8 Train 7 16
6 9

Mecz rozpoczął się od wygranej pistoletówki przez ESCA Gaming. To jednak nie spodobało się graczom Anonymo, którzy byli bardzo blisko zwyciężenia force'a. Ostatecznie pierwszy punkt zapisali na koncie zaledwie rundę później. Obiecujący początek dla podopiecznych Adriana „imd” Piepera został jedynie pięknym wspomnieniem, gdyż ekipa Wojciecha „darchevile'a” Klęby wysunęła się na prowadzenie, zdobywając aż cztery oczka z rzędu. Anonimowi jednak nie chcieli zostać obojętni w tej sytuacji, toteż w porę zareagowali na rosnącą przewagę, ostatecznie zgarniając aż siedem punktów zaliczki przed zmianą stron. Początek drugiej części pojedynku to istna kalka z otwarcia meczu. Obrońcy zainkasowali dwie pierwsze rundy, po czym nastąpiło przełamanie ze strony atakującej, którą rozgrywało w tym momencie ESCA Gaming. Na tym jednak przełamywanie się zakończyło, a chwilę później mogliśmy obserwować powoli odjeżdżające już Anonymo. Przy wyniku 14:10 reprezentanci organizacji z siedzibą w Tarnowskich Górach zaczęli zmniejszać deficyt. Koniec końców paliwa na powrót zabrakło, a Anonimowi mogli odetchnąć z ulgą, zamykając pierwszą z potyczek 16:14.

Anonymo Esports 16 : 12 Team ESCA Gaming

(ESL Mistrzostwa Polski – 5. kolejka)
16 7 Vertigo 8 12
9 4

Tendencja z mapy poprzedniej została zachowana – dwie rundy dla obrońców i skutecznie przeprowadzone natarcie przez atakujących w rundzie trzeciej. Dalsza część pierwszej połowy wyglądała już zgoła inaczej. Obydwa zespoły szły łeb w łeb, punktując na zmianę. Po bardzo zaciętej rywalizacji to gracze ESCA Gaming zapewnili sobie jednopunktowe prowadzenie przed zmianą stron. Zawodnicy Anonymo jako ofensywa szybko zabrali się do roboty, dzięki czemu po raz pierwszy w całej serii byliśmy świadkami trzech zwycięstw z rzędu po pistoletówce. Na tym jednak Paweł "innocent" Mocek i spółka nie zaprzestali, zbliżając się tym samym wielkimi krokami do upragnionego szesnastego oczka. ESCA jednak w porę znalazła kontrę na zagrania przeciwników, doprowadzając do wyrównania 12:12. To był jednak ostatni pozytywny akcent ze strony darchevile'a i jego towarzyszy w tym starciu, gdyż chwilę później Anonimowi dokończyli dzieła zniszczenia, wychodząc z całego zamieszania z kompletem punktów w kieszeni.


Po przerwie rozpocznie się spotkanie pomiędzy Illuminar Gaming a Pompa Teamem. Transmisja z rozgrywek jest dostępna w ESL.TV Polska, a po więcej informacji dotyczących tego sezonu ESL MP zapraszamy do naszej relacji tekstowej: