W środę prysły marzenia Anonymo Esports o rychłym awansie do ESL Pro League. Rodzima formacja CS:GO już po drugim meczu odpadła bowiem z fazy pucharowej ESEA Premier, co oznacza, że kolejny sezon spędzi na drugim poziomie rozgrywkowym. Niedługo później Paweł "innocent" Mocek zabrał głos w tej sprawie.
Anonymo bez awansu do ESL Pro League
O odpadnięciu Anonymo z wyścigu o Pro Ligę przesądziły porażki z SAW oraz Wisłą All iN! Games Kraków, które były kolejnymi w ostatnim czasie rozczarowującymi wynikami ze strony podopiecznych Adriana "imd" Piepera. Jest to następstwem błędów, z których, jak przyznał innocent, ekipa zdaje sobie sprawę i nad którymi obecnie pracuje. Co więcej, 27-latek zauważył, że dzięki większemu zwróceniu uwagi na poszczególne aspekty gry pojawiła się pewna poprawa, aczkolwiek jeszcze niewystarczająca, by realnie włączyć się do gry o miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej.
innocent, mamy dobre wieści!
Na razie głównym celem Anonymo będzie zajęcie pierwszego miejsca w ESL Mistrzostwach Polski Wiosna 2021. I cel ten wydaje się bardzo realny, tym bardziej że po sześciu kolejkach to właśnie innocent i spółka okupują fotel lidera. Dla Mocka i jego kompanów mamy także dobrą informację związaną z ESL Pro League. Warto bowiem pamiętać, że kolejna, 37. odsłona ESEA Premier również pozwoli na wywalczenie sobie miejsca w CS-owej elicie.
Następny sezon ESEA Premier rozpocznie się już 4 maja, a jego zwycięzcę planowo mamy poznać 27 czerwca. Triumfator rozgrywek zapewni sobie miejsce w ESL Pro League Season 14.