Gorący dzień rewanżów w fazie grupowej European Masters 2021 Spring za nami. Niestety nie mamy dobrych wiadomości dla fanów Ultraligi. AGO ROGUE przegrywając wszystkie dzisiejsze spotkania nie awansowało do kolejnego etapu. Z bardzo mocnej strony za to pokazało się Misfits Premier, które zakończyło tę fazę z rezultatem 5-1. Rewelacją tej grupy okazało się ŠAIM SE SuppUp, które przechodzi dalej z drugiego miejsca.
Świetny start Misfits Premier i G2 Arctic
Pierwsze spotkanie tego dnia toczyło się pomiędzy G2 Arctic z Bartłomiejem „Fresskowym” Przewoźnikiem na czele oraz ŠAIM SE SuppUp, pod wodza sztabu szkoleniowego z Kacprem „Nahovskym” Merskim oraz Damianem „Arcesem” Osuchem. W zeszłym tygodniu serbski zespół zaskoczył wszystkich wysokim poziomem swojej gry, pokonując G2 oraz Misfits Premier. Tym razem jednak to zawodnicy akademii LEC wyszli z tego pojedynku zwycięsko, przedłużając swoje marzenie o występie w play-offach. SuppUp zaryzykowało podczas fazy draftu, wybierając Kayna, Akali oraz Samirę. Kiedy to ekipa Fresskowego wyszła na prowadzenie w początkowej fazie, podopiecznym Nahovskyego bardzo trudno było wrócić do gry. G2 Arctic dzięki temu wciąż mogło marzyć o awansie do play-offów.
Następny mecz rozgrywał się pomiędzy AGO ROGUE oraz Misfits Premier. Na tym etapie było to decydujące starcie w walce o pierwsze miejsce. Akademia Królików wyszła na to spotkanie w o wiele lepszej formie niż tydzień temu. Jakub "Jactroll" Skurzyński i spółka byli nie do zatrzymania, zapewniając sobie aż 5 tys. sztuk złota przewagi w piętnastej minucie. Osiem minut później Misfits zgarnęło dla siebie duszę górskiego smoka i zwyciężyło z Łotrzykami, przybliżając się do pierwszej lokaty w grupie.
ŠAIM SE za słabe na Misfits i za mocne na AGO ROGUE
Chwilę później wicemistrzowie Francji podejmowali ŠAIM SE SuppUp. Paweł "Woolite" Pruski wraz z kolegami rozpędzili się po ostatniej grze. Jactroll pokazał w końcu swojego Thresha, co zaowocowało dużą aktywnością we wczesnej fazie rozgrywki. Przed dziesiątą minutą Misfits Premier zgarnęło równo dziesięć eliminacji, nie oddając ani jednej. Polacy i Niemiec pokazali klasę i zakończyli ten mecz w dominującym stylu, zapraszając do bazy wroga Herolda w 17. minucie.
W czwartym spotkaniu AGO ROGUE grało z ŠAIM SE SuppUp. To był bardzo ważny pojedynek dla mistrzów Polski, gdyż wynik tego meczu był kluczowy w kontekście walki o udział w dalszym etapie. Początek nie wyglądał za dobrze dla reprezentantów Ultraligi. Pierwszą krew zgarnęli zawodnicy serbskiej organizacji, nurkując pod wieżą rywali na górnej alei. Chwilę później wygrali także potyczkę o smoka i zgarnęli bardzo ważne zabójstwo na Damianie "Luckerze" Konefale. Przeciwnicy Łotrzyków grali bardzo konsekwentną Ligę i przejmowali kolejne obiekty, korzystając ze swojej przewagi. Ich zwycięstwo przypieczętowała ostatnia walka o Starszego Smoka w 31. minucie. AGO ROGUE ze spotkania na spotkanie oddalało się od upragnionych play-offów.
Pierwsze miejsce dla Królików i rozczarowujące spotkanie mistrzów Polski
W przedostatnim spotkaniu uwzględnionym w terminarzu Misfits Premier podejmowało G2 Arctic. Rozpoczęło się w świetny sposób dla akademii Królików. Lucjan "Shlatan" Ahmad już w 3. minucie zgarnął dla siebie pierwszą krew po szybkiej wizycie na dolnej alei. Agresywna kompozycja (Kayn, Akali, Draven) w pewnym momencie zaczęła się sypać po tym, jak ekipie Jactrolla nie udało się nabrać wystarczającego rozpędu. Nawet groźna Akali w rękach Daniela "Sertussa" Gamaniego nie mogła przedrzeć się przez frontline przeciwników. Dopiero wspaniała walka drużynowa w wykonaniu reprezentantów LFL w 27. minucie wyklarowała sytuację i pozwoliła im przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Tym samym Misfits zakończyło fazę grupową z rezultatem 5-1 i zapewniło sobie pierwsze miejsce. Z drugiej strony G2 Arctic pożegnało się z marzeniami o awansie.
Ostatnia gra miała zadecydować o tym, czy AGO ROGUE będzie miało szansę na play-offy. Żeby tego dokonać musiało pokonać G2 Arctic, które z kolei nie miało już nic do stracenia. Chociaż pierwsza krew wleciała na konto Luckera, wczesna faza gry w wykonaniu akademii Łotrzyków wcale nie należała do najbardziej udanych. Dzięki świetnej kontroli mapy, pojedynczym eliminacjom oraz niszczeniu wież, ekipa Fresskowego zdobyła niemalże 5 tys. sztuk złota już w piętnastej minucie. Spotkanie to nie układało się po myśli mistrzów Polski i ostatecznie polegli w walce z hiszpańską organizacją. Tym samym AGO ROGUE nie obroni tytułu mistrza EU Masters.
Wyniki wszystkich dzisiejszych meczów EU Masters:
Wtorek, 20 kwietnia | ||||
16:30 | G2 Arctic | 1:0 | ŠAIM SE SuppUp | BO1 |
17:30 | Misfits Premier | 1:0 | AGO ROGUE | BO1 |
18:30 | Misfits Premier | 1:0 | ŠAIM SE SuppUp | BO1 |
19:30 | ŠAIM SE SuppUp | 1:0 | AGO ROGUE | BO1 |
20:30 | Misfits Premier | 1:0 | G2 Arctic | BO1 |
21:30 |
G2 Arctic | 1:0 | AGO ROGUE | BO1 |
Transmisja z jutrzejszych spotkań w ramach European Masters będzie dostępna z polskim komentarzem w Polsat Games: w telewizji oraz na platformach Twitch i YouTube. Po więcej informacji dotyczących wiosennej edycji turnieju zapraszamy do naszej relacji tekstowej: