Wczoraj się nie udało, ale dzisiaj też był dzień. Anonymo Esports wykorzystało drugą szansę, aby zakwalifikować się do Flashpoint 3, pierwszego turnieju Regional Major Rankings w Europie. Polacy pokonali Double Poney 2:0 i wieczorem zagrają jeszcze jeden mecz, w którym będą mogli wywalczyć lepsze rozstawienie w głównym turnieju.
Anonymo Esports | 2 : 0 | Double Poney | ||
Nuke 16:11 | Vertigo 16:14 |
Gracze znad Wisły zaliczyli dobre wejście w Nuke'a, pewnie radząc sobie w pistoletówce oraz następującej po niej rundzie. Francuzi zaraz potem wyprowadzili pierwszy skuteczny cios, jednak nasi rodacy nie pozwolili, aby rywale rozpoczęli w tym momencie serię zwycięstw. Choć sami też nie męczyli DBL Poney zbyt długo, zgarniając tylko dwa punkty z rzędu, po których zresztą tyle samo oddali. Różnicę w tej połowie zrobiły trzy kolejne starcia o numerach osiem, dziewięć i dziesięć, które w komplecie wpadły na konto Anonymo. Po nich wróciliśmy do szarpanej, wyrównanej gry, ale dzięki wspomnianemu fragmentowi podopieczni Adriana "IMD" Piepera byli w przerwie trzy oczka z przodu. Nathan "NBK-" Schmitt i spółka zniwelowali straty wygranymi pistolami, natomiast za chwilę ponownie musieli wejść w tryb odrabiania strat, bo rodzima piątka czterokrotnie przebijała się przez ich defensywę. Problem zawodników znad Sekwany polegał na tym, że stać ich było tylko na wymiany punkt za punkt, a przeciąganie liny raz w jedną, raz w drugą stronę było wodą na młyn dla Polaków, którzy ostatecznie zatriumfowali 16:11.
CZYTAJ TEŻ: Ogromny krok naprzód dla Anonymo, ale jeszcze nie dla polskiej sceny CS:GO |
Vertigo rozpoczęło się pod dyktando drużyny z Francji – z pierwszych sześciu rund Double Poney wyciągnęło aż pięć punktów. Cudowna solowa akcja Pawła "innocenta" Mocka w siódmej potyczce zapewniła Polakom drugą zdobycz, aczkolwiek nie pobudziła zespołu, przynajmniej w krótkiej perspektywie. Przeciwnicy grający w obronie dorzucili bowiem następne trzy oczka i euforia wśród lokalnych kibiców po próbce geniuszu Mocka szybko opadła. Przed zmianą stron Anonymo nawiązało równą walkę z ekipą NBK-, zwiększając swój dorobek do pięciu rund i tym samym podnosząc prawdopodobieństwo odniesienia końcowego sukcesu. Wszak w kontekście powrotów każdy punkt jest na wagę złota. Niemniej gracze Double Poney starali się jak najszybciej wybić słowo powrót z głów naszych rodaków poprzez przejęcie inicjatywy wraz ze startem drugiej połówki. Wynik 13:5 wyglądał dla nich bardzo optymistycznie, ale tak długo, jak żadna ze stron nie zdobędzie szesnastu oczek, tak długo wszystko jest możliwe. Francuzi przekonali się o tym w bardzo bolesny sposób, bo być może skreślone już przez nich Anonymo odrodziło się i konsekwentnie skracało dystans. Wreszcie na tablicy zobaczyliśmy remis po 14! Choć rezultat był równy, to Janusz "Snax" Pogorzelski z kolegami po takim szalonym comebacku mieli nad oponentami oczywistą przewagę psychologiczną, którą przekuli w zwycięstwo 16:14.
Aktualne informacje o zamkniętych eliminacjach do Flashpoint Season 3 znaleźć można w naszej relacji tekstowej: