Ostatniego dnia marca reprezentanci Winstrike Teamu w CS:GO niespodziewanie opuścili dotychczasowego pracodawcę. Nie stało się tak oczywiście bez powodu, bo organizacja miała nie wywiązywać się z wcześniejszych ustaleń, co nie zmienia jednak faktu, że nastręczyło graczom wielu problemów.
Krajobraz po rozstaniu
Problemów związanych oczywiście z poszukiwaniami nowego domu. Co prawda w pewnym momencie wydawało się, że te szybko się zakończą, ale wtedy przyszedł kolejny cios, bo podmiot, z którym dogadali się podopieczni Dmitrya "hoocha" Bogdanova, w ostatniej chwili wycofał się z finalizacji kontraktów. – Liczyliśmy już dni do oficjalnego ogłoszenia naszej przyszłości i wtedy przyszła do nas smutna wiadomość. Powiedziano nam, że nasze umowy nie zostaną podpisane, bo organizacja nie posiada odpowiedniego budżetu, by finansować nasz zespół. Dobrze widzicie – najpierw się z nami dogadali, a potem powiedzieli, że nie mają pieniędzy – nie krył rozgoryczenia trener ekipy, która w międzyczasie zaczęła występować pod nazwą EPG Family.
Entropiq wyciąga pomocną dłoń
Mimo tak niefortunnego obrotu spraw piątka z Europy Wschodniej grała dalej i udało jej się nawet wygrać ostatni sezon ESEA Premier, dzięki czemu zapewniła sobie awans do ESL Pro League. Na pewno stało się to sporym atutem podczas rozmów z potencjalnymi zainteresowanymi formacjami, które dziś zostały zakończone. Bo to właśnie dziś powadzony przez hoocha zespół oficjalnie zasilił szeregi Entropiq, czeskiej organizacji, która w Polsce może być kojarzona z uwagi na swoją dywizję VALORANTA, bo jej członkami w pewnym momencie byli tacy gracze, jak Sebastian "NEEX" Trela, Michał "MOLSI" Łącki czy też Patryk "starxo" Kopczyński. W CS:GO natomiast ekipa naszych południowych sąsiadów nie miała dotychczas okazji, by szczególnie rozbłysnąć.
– W zeszłym roku wygraliśmy kilka krajowych turniejów i regularnie braliśmy udział w międzynarodowych imprezach, co pomogło Entropiq zyskać swoistą zagraniczną rozpoznawalność. Jesteśmy pewni, że współpraca z zespołem, który odnosił już sukcesy, jest krokiem we właściwym kierunku – przyznał w oficjalnym oświadczeniu Ondřej Drebota, dyrektor zarządzający Entropiq. – W Entropiq celujemy w najwyższe cele, a jednym z nich jest możliwość świętowania znaczącego sukcesu na arenie międzynarodowej. Nadal się rozwijamy i cieszę się, że chociaż nadal jesteśmy młodą organizacją, to już teraz udało nam się zatrudnić drużynę posiadającą pewien prestiż – dodał.
W tej sytuacji skład Entropiq prezentuje się następująco:
- Aleksey "El1an" Gusev
- Viktor "Lack1" Boldyrev
- Aleksey "NickelBack" Trofimov
- Vladislav "Krad" Kravchenko
- Igor "Forester" Bezotecheskiy
- Dmitry "hooch" Bogdanov – trener
Co ciekawe, mimo angażu nowej drużyny organizacja bynajmniej nie rozstała się z czeskim składem, który reprezentował ją do tej pory. Ten został po prostu przemianowany na Entropiq Prague, tracąc przy tym status głównego zespołu przy jednoczesnym kontynuowaniu dotychczasowej współpracy.