Niedawno dyskusja na temat kształtu puli map w Counter-Strike'u rozgorzała na nowo. Miało to oczywiście związek z decyzją Valve o dokonaniu pierwszej od ponad dwóch lat roszady w map poolu. W jej wyniku wypadł Train, a jego miejsce zajęło, co było ogromnym zaskoczeniem, Ancient.

Profesjonalni gracze oceniają mapy CS:GO

Z miejsca pojawiły się głosy krytykujące oba te wybory. I nie da się ukryć, że usunięcie akurat popularnych pociągów było niespodziewane – i to na tyle, że zaraz społeczność zaczęła wskazywać "bardziej odpowiednich" kandydatów do tego, by wyrzucić ich z gry. Niemniej społeczność społecznością, a jak na kwestię listy map zapatrują się profesjonalni gracze CS:GO? O to czterech z nich spytali niedawno przedstawiciele BLASTA, którzy poprosili Lukasa "gla1ve'a" Rossandera z Astralis, Nicolasa "Plopskiego" Gonzaleza Zamorę z Ninjas in Pyjamas, Richarda "shoxa" Papillona z Teamu Vitality oraz Keitha "NAFA" Markovica z Teamu Liquid o stworzenie swoistej tierlisty.

Która mapa okazała się więc najlepsza w oczach "prosów"? Cóż, trudno powiedzieć, bo ich opinie różniły się nierzadko w sposób skrajny. O ile Plopski i NAF umieścili Inferno na szczycie swoich list, tak shox uszeregował ją na miejscu przedostatnim. Podobne "kontrowersje" wywołała kwestia Dusta2. Okazał się on ulubioną mapą Rossandera i Papillona, ale kompletnie nie zyskał uznania Gonzaleza Zamory. – Dust2 to miłość, Dust2 to życie, Dust2 jest francuski. Masz tam słońce, błękitne niebo. Kocham to – nie krył shox. – To naprawdę nudna mapa i to zarówno do grania, jak i do oglądania. Za każdym razem praktycznie dzieje się to samo. Nienawidzę tego, że idąc bronić B, co robiłem przez większość mojej kariery, możesz zginąć pięć sekund po rozpoczęciu rundy – kontrował Plopski.

Gdzie w tym wszystkim jest Train?

A co ze wspomnianym już Trainem? Nie da się ukryć, że nie był on specjalnie ceniony przez kwartet zaproszonych przez BLASTA zawodników. Dwóch z nich ulokowało go w mniej więcej połowie swoich list, zaś dwaj kolejni nie mieli litości, przyznając mu tytuł najgorszej lub przynajmniej jednej z najgorszych aren w całym CS:GO. – Nie interesuje mnie ta mapa. Po prostu na niej nie gram i mnie nie interesuje – przyznał bez ogródek Papillon. – Odkąd w Liquid przestaliśmy na niej grać, to także w ogóle na niej nie bywam, więc po prostu dam ją na dół listy – argumentował z kolei swoją decyzję NAF.

Co warte wspomnienia, materiał został nagrany jeszcze przed opublikowaniem przez Valve aktualizacji, która usuwała Traina na rzecz Ancient. Dlatego też nowa arena nie została ujęta w powyższych typowaniach. Zresztą, trudno byłoby ją nawet gdziekolwiek ulokować. Większość profesjonalnych graczy prawdopodobnie dopiero uczy się nowej mapy i jeszcze trochę czasu minie nim doczekamy się jakiejś dogłębnej, wiarygodnej jej oceny.