W końcu nadszedł ten dzień. Już dziś wystartuje letnia edycja League of Legends European Championship 2021. Po wielu transferach, dniach oczekiwania i spekulacji na temat tego, kto podniesie puchar, w końcu możemy zasiąść wygodnie przed monitorami i delektować się najlepszym europejskim LoL-em. Co przygotowali organizatorzy ligi na jej inaugurację?

Nowi kontra starzy królowie LEC

No cóż, kłamstwem by było, gdybyśmy napisali, że nie przygotowali ciekawych spotkań. Już pierwsze z nich – MAD Lions kontra G2 Esports – wzbudzi w widzach sporo emocji. Lwy to koniec końców ekipa, która przystępuje do rozgrywek jako obrońca tytułu LEC. Po dosyć udanym Mid-Season Invitational, na którym pokazały one pazur, można się po nich wszystkiego spodziewać. Po drugiej stronie Summoner's Rifta pojawią się za to reprezentanci najbardziej utytułowanej formacji na Starym Kontynencie. Same nazwiska w szeregach Samurajów wzbudzają postrach, a po niezadowalającym wiosennym splicie, G2 z pewnością będzie chciało odzyskać tron. Pokonanie mistrzów to idealny moment, by rozpocząć tę krucjatę.

CZYTAJ TEŻ:
Selfmade: Zamierzałem zostać we Fnatic

Następnie na serwerze załadują się gracze SK Gaming oraz Astralis. Pierwsi z nich traktowani są jako czarny koń LEC. Udało im się przecież dojść do play-offów poprzedniej rundy, a w trakcie mid-seasonowej przerwy nie dokonali zbyt wielu roszad. Wyjątkiem jest przejście najlepszego zawodnika SK, Erika "Treatza" Wesséna do lasu. W roli wspierającego zastąpił go Jesse "Jesiz" Le, który ostatnie lata spędził jako trener. Czy do tej pory najgorsze Astralis zdoła znaleźć sposób na rywali, po których nie do końca wiadomo czego się spodziewać? Trudno powiedzieć, aczkolwiek jeżeli podopieczni duńskiej organizacji marzą o poprawie swoich wyników z wiosny, to wygrywanie z ekipami pokroju SK jest wymagane.

Wszystko o LEC:

Rogue w swoim pierwszym letnim meczu stanie w szranki z EXCEL ESPORTS. Łotrzyki to druga najlepsza ekipa spring splitu, podczas gdy Daniel "Dan" Hockley i spółka okupowali dno tabeli. Z tego względu faworyt tej batalii jest dosyć oczywisty, niemniej nie zapominajmy, że w seriach BO1 w LoL-u wszystko jest możliwe. Samo XL dokonało dwóch zmian w składzie, angażując Erlenda "nukeducka" Holma oraz Petra "denyka" Haramacha. Włodarze organizacji zapewne liczą, że doświadczenie pierwszego i talent drugiego sporo poprawią w dyspozycji zespołu. A czy tak faktycznie będzie? Zaczniemy przekonywać się za parę godzin.

Debiut odświeżonego Vitality

Przedostatni piątkowy mecz będzie bezapelacyjnie jednym z najciekawszych. FC Schalke 04 Esports podejmie bowiem zrekonstruowany Team Vitality, w którego skład wchodzą między innymi Oskar "Selfmade" Boderek oraz Adam "LIDER" Ilyasov. Polscy jak i zapewne międzynarodowi fani mają spore oczekiwania co do Pszczół, które zdecydowały się na budowę pewnego rodzaju superdrużyny. Jednak bardzo możliwe, że masa głośnych i agresywnych charakterów może bardziej szkodzić niż pomagać. Potyczka z niemieckim klubem sportowym będzie pierwszą okazją, aby to sprawdzić.

CZYTAJ TEŻ:
Czy MAD Lions są w stanie znowu pokonać G2? Rzut okiem na ofertę STS-u na LEC

Pamiętacie, jak w ostatnim splicie na koniec dnia zawsze mogliśmy oglądać Fnatic? Nie inaczej jest tym razem, wszak pomarańczowo-czarni wraz z Misfits Gaming spotkają się w piątym, ostatnim dzisiejszym meczu. Ten będzie debiutem Adama "Adama" Maanane'a w LEC, a zarazem pierwszym występem Gabriëla "Bwipo" Rau na pozycji leśnika. Fani drugiej najbardziej utytułowanej organizacji na Starym Kontynencie zapewne nie mogą się doczekać pierwszej batalii swoich ulubieńców. Za to Króliki nie dokonały w mid-seasonie żadnych zmian w szeregach, chociaż wiosenne rezultaty nie były dla nich zadowalające. Jak dużo udało im się naprawić? Przekonamy się wieczorem.

Harmonogram dzisiejszych meczów w ramach LEC:

Piątek, 11 czerwca
18:00 MAD Lions vs G2 Esports BO1
19:00 SK Gaming vs Astralis BO1
20:00 Rogue vs EXCEL ESPORTS BO1
21:00 Team Vitality vs FC Schalke 04 BO1
22:00 Misfits Gaming vs Fnatic BO1

Spotkania wraz z polskim komentarzem oglądać można na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz YouTube. Angielskojęzyczna transmisja będzie za to dostępna na kanale ligi, również na Twitchu oraz YouTube. Po więcej informacji dotyczących LEC 2021 Summer Split zapraszamy do naszej relacji.