Niespodziewane wieści dopłynęły do nas z obozu HONORIS. Organizacja Wiktora "TaZa" Wojtasa i Filipa "NEO" Kubskiego traci bowiem swojego trenera, który doprowadził ją m.in. do triumfu w ESL Mistrzostwach Polski.
Rozstanie za obopólną zgodą
Wraz z końcem czerwca szeregi ekipy spod znaku wielkiego H opuści Robert „mSr” Pieńkowski. 29-latek za wyniki składu odpowiadał od sierpnia ubiegłego roku i poza pierwszym miejscem w ESL MP dotarł z nim też do półfinału Polskiej Ligi Esportowej oraz sięgnął po wicemistrzostwo Esport Tour PRO Summer 2021. Teraz jednak wspólnie z organizacją postanowił on nie przedłużać wygasającego kontraktu, na co wpływ miało także nagromadzenie innych obowiązków. – To był prawie rok niesamowitych emocji. Nie od razu zbudowano Rzym i nie inaczej jest z HONORIS. To projekt, który potrzebuje czasu, spokoju i cierpliwości. Jest tworzony przez jednych z najbardziej doświadczonych zawodników na scenie, zatem jestem pewien, że wizja, którą obraliśmy na początku, zrealizuje się w 100%. Kibicuję chłopakom, by dalej podążali tą drogą i odnosili kolejne sukcesy, które zaprowadzą ich tam, gdzie są ich ambicje. Razem wykonaliśmy kilka kroków w tym kierunku i trzymam mocno kciuki za dalszy progres! – przyznał mSr.
– Robert to pierwszy trener HONORIS i jako taki zostanie przez nas wszystkich ciepło zapamiętany. Współtworzył z nami szkielet zespołu, pierwsze jego struktury i był odpowiedzialny za ich funkcjonowanie. Razem wygrywaliśmy i przegrywaliśmy, podnosiliśmy się po słabszych momentach i ta próba emocji pokazała, że mSr jest w pełni ukształtowanym coachem na scenie esportowej umiejącym efektywnie wpłynąć na zespół. Kiedy grasz czy pracujesz dla HONORIS, Twoje cele są niezmiennie te same: wygrywać wszystko, co się da. By tak się działo, musisz być w tym non-stop. Obecne zobowiązania Roberta nie pozwalają Mu na pełne funkcjonowanie i pełnienie funkcji trenera, dlatego wspólnie podjęliśmy tę decyzję, by nie blokować żadnej ze stron. Robertowi należą się brawa i podziękowania za cały ten czas spędzony z nami. Jestem pewien, że to początek Jego trenerskiej kariery w esporcie – zapewnił TaZ.
Co więc dalej? Od lipca HONORIS będzie zmuszone radzić sobie bez wsparcia szkoleniowca, aczkolwiek ten stan nie musi trwać szczególnie długo. Już teraz bowiem zapewniono, że formacja ma zamiar opracować plan funkcjonowania przyszłego sztabu szkoleniowego, a więcej informacji na ten temat mamy otrzymać już w najbliższych dniach.
W tej sytuacji skład HONORIS prezentuje się następująco:
- Wiktor „TaZ” Wojtas
- Filip „NEO” Kubski
- Kamil „reiko” Cegiełko
- Kacper „gRuChA” Gruszeczka
- Łukasz „azizz” Kałkowski