Czy Gen.G powróci na zwycięską ścieżkę? Startuje piąta kolejka LCK
Mateusz Miter|
07.07.2021 r., 06:12
Przed nami kolejne zmagania w ramach League of Legends Champions Korea. W tabeli rozgrywek z Dalekiego Wschodu panuje ogromny ścisk, bowiem aż cztery formacje posiadają obecnie wynik 5-3. Mamy więc nadzieję, że najbliższe mecze odrobinę go rozwiążą, a co ważniejsze, że przyniosą nam sporo emocji. Chociaż patrząc na harmonogram rozgrywek, o to drugie nie powinniśmy […]
Przed nami kolejne zmagania w ramach League of Legends Champions Korea. W tabeli rozgrywek z Dalekiego Wschodu panuje ogromny ścisk, bowiem aż cztery formacje posiadają obecnie wynik 5-3. Mamy więc nadzieję, że najbliższe mecze odrobinę go rozwiążą, a co ważniejsze, że przyniosą nam sporo emocji. Chociaż patrząc na harmonogram rozgrywek, o to drugie nie powinniśmy się martwić.
W tym tygodniu czeka nas kilka spotkań, które można określić szlagierami. Na samą inaugurację piątej kolejki LCK zobaczymy starcie dwóch ekip posiadających wynik 5-3. Mowa tutaj o Liiv SANDBOX i DWG KIA. Pierwszą z nich niewątpliwie możemy nazwać zaskoczeniem letniej edycji rozgrywek, wszak nikt nie obstawiał przed startem, że będzie sobie ona radzić tak dobrze. To samo można powiedzieć o czwartym w tabeli Nongshim RedForce, które dziś o 13:00 podejmie… piąte w tabeli Afreeca Freecs. Patrząc na ostatnie problemy mistrzów świata i nieprzewidywalność trwającego etapu zmagań, nie sposób przewidzieć tutaj faworytów.
Gen.G raczej pewne fotelu lidera
Skoro jednak o potencjalnych faworytach mowa, to takim jak najbardziej można nazwać Gen.G Esports. Gwak „Bdd” Bo-seong i spółka przegrali do tej pory raz, a gorzki smak porażki zapewnili im reprezentanci DK. Dlatego też pomimo jednej klęski, gracze w złoto-czarnych trykotach nadal siedzą samotnie na fotelu lidera i nic nie wskazuje, żeby w tym tygodniu to się zmieniło. W piątek podejmą oni niestabilne T1, a w niedzielę staną w szranki w najgorszym w tabeli DRX. Żadna z dwóch formacji nie powinna zaszkodzić pozycji Gen.G, chociaż jak to mówi słynne powiedzenie, nie chwalmy dnia przed zachodem słońca.
Dzisiejsze spotkania w ramach szóstego sezonu Ultraligi właśnie się zakończyły. Mieliśmy rekordowo szybkie zwycięstwo oraz bardzo emocjonujący pojedyn...