Dziś, w dniu startu WePlay Academy League, Fnatic zaprezentowało wreszcie skład swojej akademii CS:GO. I już na wstępie uprzedzamy – nie, wbrew temu, czego spodziewali się niektórzy, nie znalazł się w nim Miłosz "mhL" Knasiak.
Międzynarodowa mieszanka
I tak swoje miejsce w zespole znaleźli Peppe "Peppzor" Borak oraz Kevin "Kevve" Bohlin, którzy ostatnio związani byli z pierwszą drużyną. 18-letni Peppzor pełnił w niej rolę rezerwowego, jego o sześć lat starszy kolega był natomiast analitykiem. Co ciekawe, pozostałe fotele przypadły w udziale zawodnikom spoza Szwecji. Angaż otrzymał m.in. Iulian "regali" Harjău z Rumunii, czyli były reprezentant GameAgents. Poza nim pod banderą Fnatic Rising występować będą również Francisco "kst" Fragoso z Portugalii oraz David "prosus" Hesse z Niemiec. Średnia wieku całej ekipy wynosi ok. 19 lat, aczkolwiek jest ona zawyżona przez wspomnianego już Kevve'a, dla którego nie jest to pierwsza przygoda z drużyną-akademią, bo w przeszłości miał on już okazję grać dla Rogue Academy.
– Naszym celem jest działanie w ramach jednej ujednoliconej struktury pomiędzy zarówno głównym zespołem, jak i składem akademii. To pozwoliłoby nam zapewnić kluczowy transfer informacji i doświadczenia pomiędzy tymi dwiema ekipami – przyznał w oficjalnym oświadczeniu Andreas "Samuelsson" Samuelsson. Co ciekawe, 30-latek przez ostatnie dwa lata pełnił rolę trenera pierwszej drużyny, teraz został jednak przesunięty na stanowisko Team Directora. W praktyce możne to oznaczać, że brytyjska organizacja planuje szerzej zakrojone zmiany związane z podstawową piątką, co byłoby zgodne z ostatnimi przewidywaniami i w gruncie rzeczy oczekiwane z uwagi na ostatnie rozczarowujące rezultaty.
Skład Fnatic Rising prezentuje się następująco:
- Peppe "Peppzor" Borak
- Kevin "Kevve" Bohlin
- Francisco "kst" Fragoso
- Iulian "regali" Harjău
- David "prosus" Hesse
Debiut w meczu z Polakami
Co ciekawe, oficjalny debiut akademii Fnatic nastąpi już dziś o godzinie 21:00. Wtedy to Peppzor i spółka w ramach pierwszej kolejki WePlay Academy League zmierzą się z mouz NXT, czyli drugą drużyną mousesports. Tym samym będą mieli oni okazję sprawdzić się na tle m.in. dwóch naszych rodaków, Kamila „siuhego” Szkaradka i Huberta „Szejna” Światłego. Ci już od kilku tygodni występują w barwach niemieckiej organizacji i do poniedziałkowego pojedynku BO1 przystąpią w roli faworytów. Starcie to wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można pod tym adresem.