Przez wiele letnich weekendów mogliśmy cieszyć się z poczynań najlepszych europejskich zawodników w Europie w ramach League of Legends European Championship. Nic nie może jednak wiecznie trwać, a summer split LEC nie jest wyjątkiem. Dziś i jutro zostaną zwieńczone rozgrywki. Czy MAD Lions obronią tytuł mistrza, czy może ten zostanie im odebrany? Żeby móc zadawać sobie takie pytanie, w pierwszej kolejności musimy wiedzieć, kto będzie rywalem Lwów w finale. O tym przekonamy się już dziś – Rogue stanie w szranki z Fnatic.

Rozpędzeni Fanatycy czy pobite Łotrzyki?

Zespoły najprawdopodobniej przystąpią do dzisiejszego pojedynku w różnych humorach. Za pomarańczowo-czarnymi trzy wygrane serie z rzędu, a każda z nich zaprezentowała nam pełne pięć map. Elias "Upset" Lipp i spółka w ostatnim starciu odebrali G2 Esports szanse na występ na Worlds 2021 i zakończyli sezon swojego arcynemezis. Mogą więc powiedzieć, że cel minimum został wykonany, niemniej gracze takiego kalibru z pewnością nie zadowolą się jedynie awansem na Mistrzostwa Świata, kiedy w zasięgu ich ręki jest puchar Europy, którego organizacja nie zdobyła od 2018 roku. Fnatic z pewnością jest pewne siebie i zmotywowane, żeby ponownie dać z siebie wszystko i otrzymać miejsce w jutrzejszym finale LEC.

Podobne nadzieje niewątpliwie mają Łotrzyki, chociaż oni zapewne nie emanują tak bardzo pewnością siebie jak ich dzisiejsi rywale. Rogue ma za sobą dwa mecze w letnich play-offach LEC. W pierwszym z nich rzutem na taśmę zwyciężyło Misfits Gaming, a następnie zostało zdominowane przez MAD Lions, którzy powoli wyrastają na nemezis Łotrzyków. Za ekipą Adriana "Trymbiego" Trybusia dwie trudne batalie, które niekoniecznie poszły po jej myśli i najprawdopodobniej podkopały jej morale.

Czy faworyt dorówna oczekiwaniom?

Przed startem letniej fazy pucharowej LEC mówiło się o Rogue w kontekście faworytów do zatriumfowania i zdobycia swojego pierwszego tak ważnego trofeum na Starym Kontynencie. Ostatnie dwa tygodnie pokazały nam jednak, że zarówno Lwy, jak i Fanatycy nie są formacjami, obok których można przejść obojętnie. Co więcej, są one dziś niesamowicie rozpędzone. Dlatego też w sobotniej potyczce to Fnatic może być lekkim faworytem, co w żadnym wypadku nie oznacza, że zwycięstwo nie jest w zasięgu Rogue. Wręcz przeciwnie. Aczkolwiek w tym celu zespół dwóch Polaków musiał się w tydzień pozbierać i poprawić strategie, a to do najprostszych zadań nie należy.

Harmonogram dzisiejszych spotkań w LEC:

28 sierpnia

Finał drabinki przegranych

17:00 Rogue vs Fnatic BO5

Spotkanie wraz z polskim komentarzem oglądać można na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz YouTube. Angielskojęzyczna transmisja będzie za to dostępna na kanale ligi, również na Twitchu oraz YouTube. Pełny harmonogram oraz transmisję z LEC 2021 Summer Split możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: