Rasmus "Caps" Winther podpisał właśnie jednoroczne przedłużenie kontraktu z G2 Esports. Midlanera będziemy mogli oglądać w szeregach tej formacji do końca sezonu 2023. Duńczyk wraz z resztą składu podpisywał dotychczasową umowę latem 2020 roku i miała ona obowiązywać do końca sezonu w 2022 roku.


Śledź transfery na scenie League of Legends:


Nadchodzą roszady, ale Caps zostaje na miejscu

Po raz pierwszy od sześciu lat nie zobaczymy Samurajów na Mistrzostwach Świata w League of Legends. Biorąc pod uwagę kaliber zawodników oraz pieniądze przeznaczone na ich utrzymanie, nie jest to zadowalający wynik dla nikogo w organizacji. Stąd też coraz częściej mówi się o nadchodzących zmianach w składzie. W plotkach wymienia się Martina "Wundera" Hansena oraz Martina "Rekklesa" Larssona wśród osób, które miałyby opuścić tonący statek. Informacja o przedłużeniu kontraktu przez Capsa jest niezwykle istotna w świetle widma nadchodzących zmian.

Duńczyk dołączył do G2 pod koniec 2018 roku po tym, jak pomógł poprowadzić Fnatic do finałów Mistrzostw Świata w LoL-a. Caps stanął wówczas na środkowej alei, a Luka "Perkz" Perković przeniósł się na dolną linię. Ostatecznie zawodnik również został strzelcem ekipy w wiosennym splicie LEC 2020, ale po przeciętnych wynikach zespół postanowił powrócić do poprzedniej konfiguracji. Na Mistrzostwach Świata 2020 w Chinach Samuraje dostali się do najlepszej czwórki turnieju. W półfinale przegrali z przyszłym mistrzem DWG KIA. Po tym splicie Perkz postanowił zmienić barwy i przejść do Cloud9, podczas gdy ADC europejskiej formacji został właśnie Rekkles. Rok ten do udanych dla G2 nie należał, ponieważ po raz pierwszy od dłuższego czasu nie tylko nie wygrało League of Legends European Championship, ale także nie zakwalifikowało się na Worlds 2021.