Mimo że przed nami jeszcze dwa dni fazy grupowej European Masters 2021 Summer, to już teraz możemy powiedzieć, że ta edycja wyszła lepiej niż poprzednia. W ćwierćfinałach zobaczymy bowiem co najmniej jednego reprezentanta polskich rozgrywek, i to nie byle jakiego, bo samego mistrza Ultraligi – PDW. Zespół Mateusza "Czajka" Czajki dziś zapewnił sobie awans do play-offów po zwycięstwie z Tricked Esport, aczkolwiek wciąż ma szanse na pierwsze miejsce. Czy uda się to osiągnąć – tego dowiemy się jeszcze dziś.
PDW | 1:0 | Tricked Esport | ||||
Color Ornn |
Madly Jayce |
|||||
Bruness Xin Zhao |
Taxer Lee Sin |
|||||
Czajek Lisssandra |
Poulsen LeBlanc |
|||||
Odi11 Aphelios |
DenVoksne Ezreal |
|||||
kubYD Thresh |
Lucky Rakan |
Po ganku Bruno "Brunessa" Freunda na dolną linię dżungler PDW przelał pierwszą krew razem z Jakubem "kubYDem" Grobelnym. Choć support kilka minut później dał się wyłapać rywalom i wynik zabójstw uległ wyrównaniu, to i tak polska piątka była na prowadzeniu – nie tyle w złocie, ile po zdobyciu pierwszego smoka i Herolda. Ten drugi zapewnił dodatkowe kilkaset sztuk złota oraz mocno osłabił wieżę na topie, a wkrótce po upływie kwadransa budowla ta została zrównana z ziemią. Mimo że tempo gry nie było największe, to PDW nieustannie powiększało swoją przewagę.
Utrata dwóch zawodników w dziewiętnastej minucie oraz drugiej wieży wkrótce po tym zasiało ziarno niepewności w sercach fanów polskiej formacji. W przeciągu kilku kolejnych minut różnica w złocie została niemal kompletnie wyzerowana podobnie zresztą w kwestii smoków. PDW miało lepszą sytuację na mapie po zniszczeniu wewnętrznej wieży na midzie, lecz kluczowa była walka w 28. minucie. Po wyłączeniu LeBlanc obie drużyny skupiły się na piątym drake'u, a przewaga liczbowa po stronie PDW oznaczała nie tylko punkt duszowy, ale też Barona kilkanaście sekund później. Z fioletowym wzmocnieniem rodzima piątka zniszczyła wszystkie pozostałe wieże wewnętrzne, a po kilku minutach kompletnie jednostronnego widowiska PDW dopełniło dzieła zniszczenia z Duszą Smoka i drugim Nashorem.
Przed nami jeszcze trzy mecze w ramach zmagań w grupie B na European Masters. Za kilka minut w szranki staną Movistar Riders oraz PENTA 1860, a następnie czeka nas bardzo ważne starcie w kontekście walki o pierwszą lokatę. Zależnie od rezultatu nadchodzącego spotkania MRS z PTA piąty mecz dnia może na dobre rozstrzygnie walkę o fotel lidera albo czeka nas jeszcze dogrywka – o ile wygra PDW. Jeśli bowiem lepsze okaże się Movistar Riders, to mistrzowie Polski będą musieli zadowolić się drugim miejscem w grupie B. Po więcej informacji dotyczących European Masters 2021 Summer zapraszamy do naszej relacji tekstowej: