Końcówka roku dla graczy produkcji Riot Games oznacza zwieńczenie sezonów w rozgrywkach esportowych. Zagorzali widzowie League of Legends szykują się na Worlds 2021, aczkolwiek mistrzostwa świata zbliżają się także w mobilnej wersji MOBY – Wild Rift. Horizon Cup 2021, wszak tak nazywa się turniej kończący rok, wystartuje w połowie listopada, a wczoraj poznaliśmy reprezentantów Europy na wydarzeniu. Będzie nim Team Queso, który okazał się być najlepszym kolektywem na Wild Rift Origin Series 2021: Championship.
Mierny wynik w grupach, fenomenalne play-offy
W Sztokholmie na jednym z pierwszych lanów w Wild Rifcie pojawiło się pięć zespołów. Co ciekawe, w fazie grupowej hiszpańska organizacja zajęła dopiero trzecie miejsce z bilansem 2-2. W półfinałach jej reprezentanci stanęli w szranki z Game-Lord, które podczas zmagań w grupie okazało się bezbłędne. Team Queso zwyciężył rywali wynikiem 3:2, a następnie zatriumfował w wielkim finale z Rix.GG, pokonując oponenta aż 4:1 i wzbogacając się o 84 tysiące złotych.
Kogo jeszcze zobaczymy na Horizon Cup?
Wygrana Teamu Queso na Origin Series: Championship oznacza, że znamy już połowę uczestników zbliżających się mistrzostw świata. Poza Europejczykami pojawią się na nich gracze Da Kun Gaming, Sengoku Gaming, eBRO Gaming oraz KT Rolster. Do połowy października poznamy drugą piątkę, jako że nadal czekamy na wyłonienie reprezentacji Ameryki Północnej, Brazylii, regionu SEA oraz drugiego zespołu z Chin.