Koniec oczekiwania! Pierwsze liście już dawno spadły, uczniowie i studenci powrócili do nauki, a za kilka chwil na nasze ekrany zawitają Mistrzostwa Świata w League of Legends. Oczywiście zgodnie z tradycją najpierw rozpocznie się walka o ostatnie miejsca w fazie grupowej. Etap play-in na Worlds często bywa problematyczny z dwóch względów. Pierwszy problem: większość europejskich fanów LoL-a nie kojarzy lwiej części zespołów. Drugi, równie poważny: poziom rozgrywek jest niższy niż na głównym turnieju. Dlatego osobiście rozumiem, dlaczego niektórzy nie wspierają tej fiesty.

Tutaj wchodzi redakcja Cybersportu, cała na biało (jak widać w logo). Nie tylko losy tych drużyn nas interesują, ale moim zdaniem są kluczowe dla dalszego przebiegu turnieju. Nic tak nie pobudza trybun, jak Dawid łamiący Goliata. Na najważniejszym turnieju dla fanów LoL-a ta narracja nie zdarza się jednak za często. Może to jest właśnie problem, który trawi niepopularne play-iny? Możliwe. Nie zapominajmy tylko, że w tej fazie możemy zobaczyć też naprawdę dobre ekipy. W historii Worlds już niejednokrotnie widzieliśmy, jak z najwcześniejszego etapu drużyny wspinają się naprawdę wysoko w play-offach. Czy tak będzie też i tym razem? Bardzo, bardzo możliwe. Wczoraj przedstawialiśmy już zbiór A, sprawdźmy więc, kogo możemy zobaczyć pod literką B. Mamy tu niezwykle ciekawą sytuację, ponieważ wszystko może się tutaj stać. Z boku wygląda na grupę życia, jednak do momentu, aż nie stanie się dla kogoś grupą śmierci.

"Znowu drugi. Całe życie ciągle drugi"

Na pierwszy ogień weźmiemy drugie miejsce Pacific Championship Series, czyli Beyond Gaming. To jedna z najmłodszych organizacji na tym turnieju, ponieważ powstała w styczniu bieżącego roku. Nie zmienia to jednak faktu, że już od samego początku stała się poważnym kandydatem do sięgnięcia po tytuł mistrza PCS. Po przejęciu miejsca po ahq Esports Club zakontraktowano kolejno Wu "Lianga" Liang-Te, Hsieha "PK" Yu-Tinga, Huanga "HuShę" Zi-Weia, Huanga "Husky'ego" Chin-Chenga, Chiu "Doggo" Tzu-Chuana, Chu "Kino" Wu Hsin-Junga oraz Huanga "TNS-a" Po-Weia. Z pewnością co uważniejszym fanom LoL-a niektóre nazwiska coś mówią.

Najświeższe wspomnienia z tym składem zapewne mają związane z Doggo, który pokazał monstrualną formę na Mid-Season Invitational. Zaraz, zaraz. Beyond Gaming było na MSI? Otóż nie. Tajwańczyk był na wypożyczeniu w PSG Talon, z którym zresztą doszedł aż do półfinału. Jeśli ksywka PK też wam coś podpowiada, to bardzo dobrze. Toplanera mogliście zobaczyć rok temu na Mistrzostwach Świata w szeregach Machi Esports. Ekipa ta nie zaszalała i wyrwała w grupie zaledwie jedno zwycięstwo przeciwko Teamowi Liquid. Niemniej był to naprawdę groźny rywal dla wszystkich obecnych w zbiorze, a spotkania rozwiązywały się zazwyczaj dopiero w późnej fazie rozgrywki.

Beyond Gaming od początku swojego istnienia zajmuje miejsce w najlepszej dwójce regionu. W regularnym sezonie wiosną miało rezultat 16-2 i w play-offach poległo dopiero z PSG po bardzo jednostronnej serii. To jednak zmieniło się w kolejnym splicie. W tabeli BG ponownie przytuliło srebro, a w finale stawiło w końcu opór obrońcom tytułu. Ci ostatecznie dopięli swego, ale potrzebowali aż pięciu gier, by tego dokonać. Ewolucję zespołu widać, jak na dłoni. Teraz będziemy mieli okazję zobaczyć, jak przełoży się to na wyniki na międzynarodowej scenie.

Skład Beyond Gaming na Worlds 2021:

Wu "Liang" Liang-Te, Hsieh "PK" Yu-Ting
Huang "HuSha" Zi-Wei
Chien "Maoan" Mao-An
Chiu "Doggo" Tzu-Chuan
Chu Wu "Kino" Hsin-Jung
Players to watch Doggo, Liang/PK

Nadciągają niebieskie Chmury

Tego reprezentanta League of Legends Championship Series nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, ale i tak to zrobię. Przed wami Cloud9, niedawny mistrz Ameryki Północnej, a obecnie trzecia siła regionu. Nie ma co ukrywać, Luka "Perkz" Perković i spółka trochę opuścili się w osiąganych wynikach. To już poniekąd trend – świetny wiosenny split i, w najlepszym przypadku, przeciętne lato. Tym razem było to przynajmniej częściowo spowodowane roszadami w składzie i pewnymi problemami, o których informacji zapewne nie dostaniemy. Podczas sezonu regularnego mogliśmy zobaczyć, jak Jesper "Zven" Svenningsen ląduje na ławce rezerwowych, a potem też z niej wraca.

W play-offach Chmury poradziły sobie nieźle, jednak w końcu trafiła kosa na kamień. Tą przeszkodą okazało się 100 Thieves, które w fenomenalnym stylu wygrało swój pierwszy tytuł mistrza Ameryki Północnej. Kogo należy mieć na oku w nadchodzącym turnieju? Nie będzie to niespodzianką, kiedy powiem, że midlanera. Perkz na Worldsach zawsze dostarcza i nie wydaje mi się, żeby teraz miało być inaczej. Jakby nie patrzeć jego duet z Robertem "Blaberem" Huangiem to centrum wydarzeń w większości spotkań i to właśnie oni najprawdopodobniej zaważą o losach C9 w play-inach. No, nie tylko oni. Rewelacją tego sezonu jest przecież także Ibrahim "Fudge" Allami, którego forma przyćmiewa momentami kolegów z drużyny.

Skład Cloud9 na Worlds 2021:

Ibrahim "Fudge" Allami
Robert "Blaber" Huang
Luka "Perkz" Perković
Jesper "Zven" Svenningsen
Philippe "Vulcan" Laflamme
Players to watch Perkz, Blaber, Fudge

Kiedy ten peak, drogie DFM?

DetonatioN FocusMe znajduje się w czołówce japońskiej ligi od kilku lat. Jeśli jej nie wygrywa, to zazwyczaj jest bardzo blisko i plasuje się na drugim lub też trzecim miejscu. Rok temu DFM nie udało się zakwalifikować na Mistrzostwa Świata, co było dość smutną odmianą od trendu, który trwał od 2018 roku. Teraz jednak organizacja powraca i przedsmak jej możliwości mieliśmy już na tegorocznym MSI. Czy poszło jej dobrze? Poniekąd. Są wśród fanów LoL-a wyznawcy japońskiej szkoły rozgrywki, którzy z niecierpliwością oczekują, aż jej reprezentanci w końcu ujawnią swój prawdziwy potencjał. Ja należę jednak do grupy sceptyków, która jest zdania, że ten został niestety osiągnięty.

Nie zmienia to jednak faktu, że DFM jest realnym zagrożeniem dla wszystkich faworyzowanych ekip, które będą miały czelność lekceważyć Japończyków. Do takich zaliczało się m.in. Cloud9 na wspomnianym już MSI. Lee "Aria" Ga-eul i spółka zaskoczyli Chmury i wyrwali im bardzo ważny punkt, który mógł uniemożliwić im wyjście z grupy. Tak co prawda się nie stało, ale ekipa Perkza znowu stoi przed tym samym zagrożeniem.

Aria, czyli midlaner formacji, jest bez wątpienia jednym z najważniejszych punktów drużyny. W League of Legends Japan League był liderem, jeśli chodzi o KDA (9,7). Zawodnik ten potrafi wykorzystywać błędy przeciwników i przekuć je w stosowną przewagę. Jeśli tak natomiast się nie stanie, jest jeszcze Yuta "Yutapon" Sugiura. Strzelec to nie tylko ubezpieczenie DFM na późniejszą fazę gry, ale także czynnik, który może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojego zespołu już od pierwszych minut.

Skład DetonatioN FocusMe na Worlds 2021:

Shunsuke "Evi" Murase
Mun "Steal" Geon-yeong
Lee "Aria" Ga-eul
Yuta "Yutapon" Sugiura
Yang "Gaeng" Gwang-woo
Players to watch Aria, Yutapon

Turecki fundament leży na samym środku

Latem Galatasaray Esports nie miało sobie równych w swoim regionie. Wiosna, a raczej zima, należała do İstanbul Wildcats. W ostatniej edycji Turkish Championship League wszystko jednak się zmieniło. To zasługa całej drużyny skomponowanej wokół jednego, kluczowego zawodnika. Jest nim Onur Can "Bolulu" Demirol. Brzmi trochę znajomo? To dlatego, że nie jest to pierwsza edycja Worlds dla Turka. W 2020 roku mogliśmy śledzić jego poczynania w trykocie SuperMassive, które było o krok od zapewnienia sobie miejsca w fazie grupowej. Ostatecznie jednak ówcześni mistrzowie Turcji przegrali z Unicorns of Love. Teraz Bolulu będzie miał okazję zemścić się na Jednorożcach.

Czy najlepsza ekipa z TCL ma szansę na wyjście z fazy play-in? Krótka odpowiedź: tak. Dłuższa: nikłe. Co prawda wylosowała dość komfortową grupę, w której wszystko może się zdarzyć, ale z historycznego punktu widzenia jest to bardzo nieprawdopodobne. Tym bardziej, że na jej drodze stanie zapewne LNG Esports albo Hanwha Life Esports. Będzie to bardzo trudna przeprawa dla tej drużyny, jednak wszystko może się jeszcze zdarzyć.

Skład Galatasaray Esports na Worlds 2021:

Kim "Crazy" Jae-hee
Berk "Mojito" Kocaman
Onur Can "Bolulu" Demirol
Noh "Alive" Jin-wook
Onur "Zergsting" Ünalan
Players to watch Bolulu

Czarne jednorożce turnieju?

Na sam koniec została jedna z najciekawszych drużyn w etapie play-in. Są to wyżej wspomniane Jednorożce. Podopieczni Fabiana "Sheepy'ego" Mallanta zawsze potrafią w jakiś sposób rozgrzać publiczność. Czasami robią to świetnymi zagraniami, innym razem decydują się na nietypowe wybory. Niejednokrotnie też udowadniali, że nie straszna im pozycja underdoga, w której zazwyczaj są stawiani na międzynarodowych turniejach.

Ostatnie dwa lata były dla tej organizacji bogate w doświadczenia. Formacja nie tylko zupełnie zdominowała swój region, ale także pokazała się z naprawdę dobrej strony na Worlds 2020 oraz MSI. Na tym ostatnim może nie było rewelacyjnie, ale nadal przyjemnie oglądało się grę UoL. Na zeszłorocznych Mistrzostwach Świata Jednorożcom udało się dotrzeć do fazy grupowej, gdzie jednak nie mieli zbyt dużych szans na awans.

Centrum tego zespołu są dwie osoby. Zdecydowanie warto obserwować poczynania Kirilla "AHaHaCiKa" Skvortsova, który wyrobił sobie renomę dominującego leśnika. Jest bezwzględny i bardzo często nieprzewidywalny, o czym przekonaliśmy się już rok temu. Drugą ostoją UoL jest bez wątpienia Lev "Nomanz" Yakshin. Jest rdzeniem tego zespołu i prawdopodobnie najlepszym graczem na tym pokładzie. To właśnie w jego rękach ląduje Kassadin, kiedy Jednorożce czują się pewnie i chcą wytrącić rywala z równowagi.

Skład Unicorns of Love na Worlds 2021:

Vladislav "BOSS" Fomin
Kirill "AHaHaCiK" Skvortsov
Lev "Nomanz" Yakshin
Andrey "Argonavt" Yakovlev
Aleksandr "SaNTaS" Lifashin
Players to watch AHaHaCiK, Nomanz

Pierwsze starcia pomiędzy ekipami z grupy B możemy zobaczyć już dzisiaj o godzinie 17:00. Wówczas do walki stanie Unicorns of Love oraz DetonatioN FocusMe. Wszystkie mecze będziecie mogli obejrzeć na kanałach Polsat Games w serwisie TwitchYouTube oraz w telewizji. Po więcej szczegółowych informacji na temat Worlds 2021 zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu w poniższy baner.