Zeszłej nocy oficjalnie zaprezentowana została amerykańska drabinka kwalifikacji ostatniej szansy do Mistrzostw Świata w VALORANCIE. W zmaganiach weźmie udział osiem drużyn, jednak wyłącznie najlepsza z nich zagwarantuje sobie slot na VALORANT Champions 2021. Zmagania rozpoczną się już 12 października.
100 Thieves faworytem?
Bezapelacyjnie jednym z najpoważniejszych kandydatów do zagwarantowania sobie slota podczas nadchodzących mistrzostw świata jest 100 Thieves. Amerykańska formacja była o krok od awansu do największej imprezy w historii strzelanki od Riot Games, jednak finalnie poległa w bratobójczym pojedynku przeciwko Teamowi Envy podczas VALORANT Champions Tour Stage 3: Masters w Berlinie, czym samym ekipa Jaccoba "yaya" Whiteakera zapewniła sobie udział podczas VALORANT Champions 2021. Drugim zespołem z zagwarantowanym slotem na tym wydarzeniu jest Sentinels, m.in. dzięki wygranej w VALORANT Champions Tour 2021: Stage 2 Masters w Reykjavíku.
CZYTAJ TEŻ: Zapowiedź aktualizacji VALORANTA 3.07. Buff Viper, brak kary za opuszczanie DM-ów |
W pierwszym spotkaniu LCQ 100 Thieves podejmie Gen.G i śmiało można stwierdzić, że to drużyna Spencera "Hiko" Martina będzie zdecydowanym faworytem do wygrania tego pojedynku, a jednocześnie do zwyciężenia całych eliminacji. Mimo wszystko nie wiemy, czego tak naprawdę możemy spodziewać się po 100 Thieves, ze względu na dość świeżą zmianę w składzie tego zespołu. Odsunięty od drużyny został Joshua "steel" Nissan, a jego miejsce zajął znacznie mniej doświadczony Aaron "b0i" Thao.
Jak prezentuje się reszta stawki?
W drugim starciu zmagań w ramach eliminacji ostatniej szansy do Mistrzostw Świata w VALORANTA zmierzą się XSET oraz Luminosity Gaming, gdzie jednak to ekipa Rory "dephha" Jacksona jest znacznie wyżej notowanym zespołem i to właśnie jego zwycięstwa powinniśmy spodziewać się w tym meczu. W kolejnym spotkaniu będziemy mieli przyjemność oglądać rywalizację pomiędzy FaZe Clanem a Rise. W tym przypadku naprawdę trudnym wyzwaniem jest wskazanie wyraźnego faworyta ze względu na bardzo podobny poziom prezentowany przez obie ekipy na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Dla bezstronnego fana zdecydowanie najciekawiej zapowiada się ostatni mecz w ramach pierwszej fazy eliminacyjnej, w którym zagrają Version1 i Cloud9 Blue, a to ze względu na niemałe doświadczenie oraz umiejętności prezentowane przez zawodników obu zespołów. Atmosferę tego spotkania podgrzewa też niewątpliwie transfer Anthony'ego "vanty'ego" Malaspina, który miał miejsce niespełna dwa miesiące temu, a w ramach którego zawodnik zdecydował się zamienić Version1 na C9 Blue. Na sukcesy w nowych barwach vanity nie musiał czekać zbyt długo, gdyż zaledwie tydzień po dołączeniu do nowej ekipy udało mu się wygrać Nerd Street Gamers: Summer Championship.