Polskie drużyny w ESEA Premier w środę ustrzeliły hat-tricka. Nasi rodacy wygrali bowiem trzy z trzech rozgrywanych przez siebie spotkań, dzięki czemu pozostali w grze o awans do ESL Pro League.

Wisła pozostaje przy życiu

Najwięcej do stracenia miała Wisła All iN! Games Kraków, która już w pierwszej rundzie play-offów znalazła swojego pogromcę. Z tego też powodu Biała Gwiazda nie miała już miejsca na błędy i wczoraj musiała wygrać, by utrzymać się na powierzchni. I udało jej się to, chociaż nie obyło się bez problemów. Sangal Esports bardzo długo dotrzymywało Wiślakom kroku – szczególnie na Nuke'u, gdzie ostateczne rozstrzygnięcie zapadło dopiero po dogrywce. Niemniej i na tej mapie, i na wcześniejszym Inferno to Polacy byli górą. Spora w tym zasługa Krzysztofa "Goofy'ego" Górskiego, który w środę imponował formą i opuszczał serwer z aż 58 fragami na koncie, dzięki którym Wisła zatriumfowała 2:0 i tym samym przeszła do kolejnej rundy dolnej drabinki.

Kolejny krok w stronę awansu

W drabince górnej pozostały natomiast x-kom AGO i Anonymo Esports. W przypadku Jastrzębi mowa zresztą o zaskakująco gładkiej przeprawie, bo rodzima piątka z łatwością rozprawiła się z Francuzami z DBL Poney. Ci na dwóch mapach zgarnęli w sumie tylko jedenaście rund i na dobrą sprawę nawet nie podjęli rękawicy. O wiele więcej emocji dostarczył nam mecz podopiecznych Adriana "imd" Piepera z wcześniejszymi pogromcami Wisły z Teamu BLINK. W tym wypadku co prawda również wszystko zakończyło się wynikiem 2:0, ale samo starcie było o wiele bardziej wyrównane. Dość powiedzieć, że na Vertigo byliśmy świadkami dogrywki, a i na Inferno o mało co do niej nie doszło. Jednakże w decydujących momentach to Anonimowi zachowali więcej zimnej krwi, dzięki czemu dołączyli do AGO w finale górnej drabinki.

Komplet środowych wyników:

13 października

Półfinał drabinki wygranych
19:00 Team BLINK 0:2 Anonymo Esports Vertigo 17:19
Inferno 14:16
19:00 DBL Poney 0:2 x-kom AGO Ancient 5:16
Vertigo 6:16

1. runda drabinki przegranych
19:00 Wisła All iN! 2:0 Sangal Esports Inferno 16:12
Nuke 19:16

Niezależnie od wszystkiego możemy mieć pewność, że w wielkim finale 38. sezonu europejskiej ESEA Premier na pewno wystąpi co najmniej jeden zespół z Polski. Pytanie tylko, czy będzie to x-kom AGO, czy też Anonymo Esports? O tym przesądzi czwartkowy finał górnej drabinki. Z kolei w trzeciej rundzie drabinki dolnej Wisła All iN! rozegra kolejny mecz o życie – tym razem na drodze Białej Gwiazdy staną Francuzi z DBL Poney.