Przerwa w Mistrzostwach Świata League of Legends nie oznacza przerwy od kompetytywnego LoL-a. Dziś o 17:30 rusza druga edycja Trinity Force Pucharu Polski, który zostanie zainicjowany przez AGO ROGUE i sklejkę Kopnięcie.

Nieoczywiste kwalifikacje

Nie da się ukryć, że tegoroczna odsłona Pucharu Polski nie wywołała (jak na razie) burzy medialnej. Brak wielu materiałów promocyjnych, niewielkie zaangażowanie uczestników w komunikację social media i dość ograniczone zainteresowanie kwalifikacjami do turnieju (na 64 loty zazwyczaj wypełniona była połowa) – te wszystkie czynniki sprawiły, że jedne z najważniejszych rozgrywek na polskiej scenie LoL-a rozpoczynają się w dość niemrawej atmosferze.

Szkoda, bo już same kwalifikacje przyniosły masę emocji. Zaskoczeń było co nie miara, a składy takie jak chociażby K1ck (które w trakcie rozgrywek zmieniło nazwę i występuje jako Ricardo and friends), kilkukrotnie musiały podchodzić do turniejowych kwalifikacji. Za drobną sensację można uznać niepowodzenie sklejki Szyfr Cezara, w której skład wchodzili gracze tacy jak Patryk "Mystiques" Piórkowski, Damian "Damien" Filipow czy Artur "Rybson" Gębicz. Zespół mimo sporego potencjału i sympatii fanów nie zdołał wygrać żadnych kwalifikacji i w turnieju głównym nie zagra.

Dla kogo puchar?

A kogo w nim zobaczymy? Wśród ośmiu uczestników mamy cztery organizacje profesjonalne i cztery sklejki. Starzy Ultraligowi znajomi to AGO ROGUE, Team ESCA Gaming, Illuminar Gaming oraz piratesports. Z kolei sklejki to kolejno Elo Turyści, Kopnięcie, Ricardo and Friends i Dragon Enjoyers. Turniej zainicjuje konfrontacja akademii Rogue z Kopnięciem, w którego składzie zobaczymy Sebastiana "Tracyna" Wojtonia, Dawida "Yutę" Wyskiela, Patryka "Leesanga" Kozłowskiego, Jakuba "Jacoba" Przewozniczuka oraz Kamila "Syrpy'ego" Pękackiego. Łotrzyki są więc murowanym faworytem do zgarnięcia zwycięstwa.

W drugim dzisiejszym meczu emocji może być znacznie więcej. Team ESCA Gaming i piratesports to nieoczywiste spotkanie, w którym próżno wypatrywać faworyta. Obie organizacje sięgnęły po młodych graczy, w których wielu zawodników debiutować będzie w turnieju tej rangi. Atmosferę przedmeczową podgrzewa fakt, że Piotr "Inca" Leszczyński, trener Piratów, nie tak dawno reprezentował barwy ESCA. Dziś w końcu ma szansę wziąć odwet na organizacji, z którą rozstał się w nie najlepszych relacjach. O 20:30 przekonamy się, czy abordaż piratesports będzie skuteczny.

Wtorek, 26 października
17:30 AGO ROGUE vs Kopnięcie BO3
20:30 Team ESCA Gaming vs piratesports logo piratesports BO3

Transmisję z turnieju znajdziecie na kanałach Polsat Games na platformach Twitch i YouTube.