Kilka minut przed 3:00 nad ranem czasu polskiego podczas Free Agency Show padła prawdziwa bomba. Mihael "Mikyx" Mehle jest podobno bardzo bliski porozumienia z nowym pracodawcą. Mimo wysokiej ceny wykupu po wspierającego Samurajów miał zgłosić się legendarny TSM z League of Legends Championship Series.
CZYTAJ TEŻ: Nieoficjalnie: Caedrel kandydatem na trenera w Teamu Vitality |
Po sukcesach w Europie czas na Amerykę
Przez długi czas nie mieliśmy informacji odnośnie przyszłości Mikyxa. Dzisiaj podczas transmisji Dot Esports okazało się, że posiada on bardzo wysoką klauzulę wykupu, co skutecznie odstraszało potencjalnych kupców. Jednak jeśli w League of Legends myślimy o pieniądzach, to Ameryka jest tym regionem, który nie ma z nimi najmniejszego problemu. Dlatego też bardzo prawdopodobne jest, że w przyszłym sezonie Słoweniec będzie grał w League of Legends Championship Series.
Mikyx pierwsze kroki na najwyższym poziomie w Europie stawiał wraz z Martinem "Wunderem" Hansenem w Splyce. W debiucie zajął wraz z tą organizacją drugą lokatę podczas splitu regularnego oraz w fazie play-off. Następnie udał się do Misfits Gaming, jednak podczas tej przygody nigdy nie stanął na podium. Zdecydowanie szczyt swojej kariery osiągnął po tym jak przeszedł do G2 Esports. To w koszulce G2 został wicemistrzem świata, wygrał czterokrotnie League of Legends European Championship, a także sięgnął po puchar Mid-Season Invitational.
Mikyx musi się odbudować
Wszystko, co dobre zawsze ma swój koniec. Ostatni sezon nie był najlepszy indywidualnie dla Mikyxa, dlatego ogłoszono, że G2 będzie szukać nowego wspierającego. Wydaje się, że dwudziestotrzylatek jest w momencie, w którym wyjazd za ocean to jedna z lepszych opcji. Zarówno ze względów finansowych jak i poziomu rywalizacji, ponieważ przyszły sezon w LCS zapowiada się niezwykle ciekawie. Mehle jeśli odbuduje swoją formę i pokaże się z dobrej strony, to bardzo możliwe, że po takim epizodzie w Ameryce jeszcze wróci na europejskie podwórko.
Ciągle nie jest to oficjalne potwierdzenie transferu, jednak wszystkie informacje podane po otwarciu okna transferowego są bardzo prawdopodobne. Jeśli chcecie być na bieżąco, zapraszamy do naszej relacji, którą znajdziecie poniżej.