Wczoraj dobiegła końca kolejna edycja National Electronic Sports Tournament, czy też po prostu NEST. Dla zawodników oraz drużyn League of Legends z Chin są to jedne z najważniejszych rozgrywek podczas przerwy międzysezonowej obok Demacia Cup. Najlepszy w zawodach okazał się skład Suning, który w finale pokonał Team WE 3:0. I – co ciekawe – było to prawdopodobnie ostatnie trofeum do gabloty tej organizacji, biorąc pod uwagę ogłoszony minionej nocy rebranding.
CZYTAJ TEŻ: Nuguri bierze przerwę od profesjonalnej gry |
Jedni rezerwą, inni głównym składem
Obecność żadnej z tych dwóch ekip w finale NEST nie powinna być niespodzianką, biorąc pod uwagę, że obie organizacje jako jedyne wystawiły składy, które mogliśmy oglądać kilka miesięcy temu w LoL Pro League. Pozostali uczestnicy zdecydowali się dać szansę graczom, którzy stanowili rezerwy. W efekcie z zawodami już w fazie grupowej pożegnały się EDward Gaming, FPX, JD Gaming, LNG Esports czy LGD Gaming. Warto jednak dodać, że etap ten został rozegrany w dość brutalnym formacie, bo spośród czterech drużyn z każdego ze zbiorów awansowała tylko ta najlepsza.
Niewykorzystana okazja do rewanżu
Ostatecznie jednak miejsce w play-offach zapewniły sobie Rogue Warriors, Suning, Invictus Gaming oraz Team WE. W pierwszej rundzie drabinki pucharowej Suning pokonało iG, natomiast WE odprawiło z kwitkiem RW. W efekcie wicemistrzowie świata z sezonu 2020 podjęli Team WE w finale drabinki wygranych, gdzie po pełnej serii BO3 wyszli zwycięsko. Na tym jednak ich droga do mistrzostwa się nie zakończyła, bo czekał ich jeszcze wielki finał. W nim raz jeszcze musieli zmierzyć się z WE, które pokonało Invictus w finale drabinki przegranych. Ekipa Lou "Missinga" Yun-Fenga stanęła więc przed szansą do rewanżu, ale jej nie wykorzystała – zaledwie trzech gier (tym razem w formacie BO5) potrzebowało Suning, aby przypieczętować triumf w ramach NEST 2021.
Ostatni taki sukces Suning
Na tym esportowy epizod Suning na scenie League of Legends dobiega końca. Od teraz organizacja będzie już znana jako Weibo Gaming. Czołowa chińska platforma społecznościowa ogłosiła wczoraj rebranding drużyny znanej dotychczas jako Suning właśnie na WBG, czyli Weibo Gaming. To właśnie pod tą nazwą oraz tricode'em występować będzie w najbardziej prestiżowych rozgrywkach LoL-a w Chinach – LoL Pro League. A patrząc na grafikę zaprezentowaną przez WBG, raczej nie mamy co spodziewać się zmian w wyjściowej piątce.