Jakiś czas temu mówiło się o tym, jakoby Adam „Adam” Maanane miał zmieniać organizację. 19-latek podczas letniego splitu w League of Legends European Championship dokonał więcej niż wielu zawodowych graczy podczas całej swojej kariery. Strata tego zawodnika z pewnością ukłułaby wielu fanów Fnatic. Dzisiaj dostaliśmy oficjalne potwierdzenie ze strony organizacji, iż Francuz nie będzie już występował w czarno-pomarańczowej koszulce.


Śledź transfery na scenie League of Legends z Cybersport.pl:


Adam odchodzi z Fnatic

Adam podczas letniego splitu w LEC pomógł swojej drużynie dojść aż do finału. Tym samym Fnatic zakwalifikowało się też na Worlds 2021, gdzie niestety bardzo szybko skończyło swoją przygodę z turniejem. Czarno-pomarańczowi trafili do trudnej grupy, gdzie musieli się zmierzyć z Royal Never Give Up, Hanwha Life Esports oraz PSG Talon. Dodatkowo drużyna musiała występować bez swojego startowego strzelca, Eliasa "Upseta" Lippa. Adam i spółka wylądowali na samym dnie tabeli w grupie C. Zmiany w składzie wisiały w powietrzu i coraz częściej zaczęto mówić o odejściu kluczowych zawodników. Jednym z nich okazał się właśnie tegoroczny debiutant.

Co dalej z Adamem? Z pewnością nie będzie narzekał na brak ofert po bardzo dobrych występach podczas letniego splitu. Wiele mówi się o tym, jakoby zawodnik miał dołączyć do Teamu BDS, które zadebiutuje w LEC od następnego splitu. O tym informował jakiś czas temu portal Upcomer. To całkiem możliwe, jako że pojawiły się też doniesienia o pozyskaniu przez tą organizację niektórych zawodników z Karmine Corp. Dla Francuza byłaby to okazja do dołączenia do nowej marki na europejskiej scenie, ale także ponownego zagrania u boku swoich byłych kolegów z zespołu. Wśród wymienianych nazwisk są m.in. Jakub „Cinkrof” Rokicki i Matthew „xMatty” Coombs.