W trwającej edycji ESEA Premier tylko jeden Polak wywalczył sobie awans do play-offów. Pozostali rodzimi gracze muszą drżeć o swój los. Pewne rozstrzygnięcia zapadną jednak już dziś wieczorem, bo o pozostanie na tym poziomie powalczy Anonymo Esports, zaś Wisła All iN! Games Kraków spróbuje uniknąć konieczności gry w barażach. Co istotne, pierwszy mecz w fazie pucharowej ma też przed sobą Kamil "KEi" Pietkun i jego Sprout.

Anonymo w barażach czy w ESEA Advanced?

Anonymo w fazie grupowej 39. sezonu ESEA Premier wygrało tylko dwa mecze, w związku z czym zmuszone jest walczyć o występ w barażach. By mieć taką możliwość, zespół Pawła "innocenta" Mocka musi rozprawić się dzisiaj z LDLC OL. Żadna z tych drużyn w ostatnim czasie zdecydowanie nie błyszczy. Francusko-belgijski skład przegrał sześć ostatnich meczów, a nasi rodacy wygrali tylko jedno z sześciu ostatnich spotkań. Faworyt jest więc trudny do wskazania i trzeba zakładać, że na serwerze może zdarzyć się absolutnie wszystko. Dodatkową motywacją dla obu stron jest bez wapienia fakt, że przegrany zostanie od razu zdegradowany do ESEA Advanced – i Anonymo, i LDLC na pewno wolałyby tego uniknąć.

Wisła z marginesem błędu

W nieco lepszej sytuacji są podopieczni Wisły Kraków. Ci zagrają z zawodnikami Nemiga Gaming, ale ewentualna porażka nie będzie aż tak brzemienna w skutkach. Przegrany tego pojedynku nie spadnie bowiem bezpośrednio do dywizji Advanced, a "jedynie" do turnieju barażowego. Z kolei triumfator będzie pewny gry w ESEA Premier Season 40. Nierówna forma obu kolektywów sugeruje, że ich szanse na zwycięstwo są bardzo zbliżone. Co prawda Grzegorz "SZPERO" Dziamałek i jego kompani w ostatnim czasie dobrze radzili sobie z polską czołówką (pokonali 2:0 Anonymo i AGO), ale z zagranicznymi przeciwnikami już tak kolorowo nie było. Nemiga w ubiegłym tygodniu rozegrała cztery oficjalne mecze i wygrała tylko jeden, z LDLC OL.

KEi zaczyna play-offy ESEA Premier

Najbardziej pozytywny – z perspektywy polskiego kibica – element dzisiejszej rywalizacji w ESEA Premier to mecz Sprout z Teamem Finest. Ten odbędzie się bowiem w play-offach. Zespół KEia w ćwierćfinale drabinki wygranych podejmie ekipę, która w fazie grupowej przegrała tylko dwa spotkania. Choć międzynarodowy zespół wydaje się bardzo wymagającym przeciwnikiem, to na papierze to Sprout będzie faworytem. Zespół polskiego strzelca w ostatnim czasie prezentuje się naprawdę dobrze i jeśli podtrzyma tę tendencję, to powinien zgarnąć awans do półfinału WB, w którym zagra z Entropiq lub Teamem BLINK. Na korzyść ekipy Pietkuna działa też fakt, że Finest zagra bez Robina "robiina" Sjögrena, którego zastąpi Igor "lollipop21k" Solodkov.

Harmonogram wtorkowych meczów Polaków:

14 grudnia
16:00 Anonymo Esports vs LDLC OL BO3 transmisja
19:00 Wisła All iN! Games vs Nemiga Gaming BO3
19:00 Sprout vs Team Finest BO3 transmisja