Francuzom z DBL Poney z pewnością nie można odmówić determinacji. Mimo przedłużających się problemów ze znalezieniem organizacji od blisko roku trzymają się oni ze sobą i niewykluczone, że ich cierpliwość zostanie w końcu nagrodzona.
Francuskie Kuce w belgijskiej organizacji?
O składzie dowodzonym przez Alexandre'a "bodyy'ego" Pianaro głośno zrobiło się latem 2021 roku, gdy niespodziewanie awansował on na europejski turniej Regional Major Rankings, Flashpoint Season 3, gdzie udało mu się nawet finiszować w połowie stawki. Potem były też inne sukcesy, takie jak wicemistrzostwo Francji czy też awans do ESEA Premier i na ESL Challenger Anaheim 2022. A mimo to organizacja nie nadchodziła. Co prawda w mediach przewijały się różne nazwy firm, które mogłyby być zainteresowane usługami graczy znad Sekwany, ale finalnie nic się nie działo. Nie udało się ani z Karmine Corp, ani też z LDLC OL, które, jeżeli wierzyć medialnym doniesieniom, miało niedawno wycofać swoje zainteresowanie Kucami z uwagi na ich oczekiwania finansowe.
Teraz jednak z kolejnymi informacjami przychodzi Guillaume „neL” Canelo z serwisu 1pv. Jak podaje francuski dziennikarz, gracze DBL Poney powinni w najbliższym czasie związać się z belgijską formacją HEET. Ta znana jest głównie ze sceny VALORANTA, gdzie przez cały ubiegły rok wspierała węgierski skład. Niemniej teraz miałaby ona zainwestować w Counter-Strike'a, angażując zespół zajmujący obecnie 27. miejsce w światowym rankingu. A to wszystko na półtora tygodnia przed startem 40. sezonu ESL Challenger League, podczas którego bodyy i spółka podejmą kolejną próbę awansu do CS-owej ligi mistrzów, czyli do ESL Pro League.
Jeżeli powyższe doniesienia potwierdzą się, skład HEET będzie wyglądać następująco:
Lucas "Lucky" Chastang | |
Alexandre "bodyy" Pianaro | |
Aurélien "afro" Drapier | |
Thomas "Djoko" Pavoni | |
Pierre "Ex3rcice" Bulinge | |
Matthieu "matHEND" Roquigny (trener) |