Zero Tenacity 1:0 Iron Wolves
mumus100
Camille		 Kakan
Jayce
Ryuzaki
Trundle		 Souli
Xin Zhao
Sebekx
Ryze		 Saulius
Veigar
Vzz
Jinx		 Yashiro
Jhin
Wojtus
Lulu		 Czypsy
Karma

Zawodnicy Zero Tenacity postanowili od początku uderzyć w górną aleję. Dušan "Ryuzaki" Petković już w trzeciej minucie pomógł swojemu toplanerowi zgarnąć pierwszą krew. Elias "Kakan" Edlund natychmiast teleportował się na linię i zaatakował reprezentanta Z10. Dzięki temu wziął zabójstwo, ale w zamian znowu oddał swoje życie. Nie minęła kolejna minuta, a Szwed upadł po raz trzeci. Niedobrze się to zapowiadało dla Wilków. Bałkańska formacja wymieniła jeszcze Herolda za pierwszego smoka i cóż, przewaga w złocie zaczęła powoli rosnąć.

Iron Wolves musiało znaleźć jakąś odpowiedź. Nagle Kakan zdołał wyeliminować aż dwóch rywali, a próba inicjacji Z10 na dole mapy była nieprecyzyjna. Wilki zniwelowały w bardzo szybkim tempie deficyt w złocie i wydawało się, że katastrofa została zażegnana. W środkowej części gry doszło do kilku mniejszych potyczek, ale nikt nie zdołał wyjść na zdecydowane prowadzenie. W 20. minucie Szépvölgyi "mumus100" Márió był najbogatszym zawodnikiem na Riftcie, wyprzedzając drugie miejsce aż o dwa tysiące sztuk złota.

Dobra decyzja i walka dla Z10

Tuż przed trzydziestą minutą Z10 obrało Barona Nashora za swój cel. Iron Wolves pojawiło się na miejscu, by przerwać tę próbę, ale nie na wiele się to zdało. Wojciech "Wojtuś" Świder i spółka najpierw zajęli się potworem i zwrócili się w stronę drużyny przeciwnej. Jinx złapała reset, podekscytowała się i na fali jej umiejętności pasywnej Wilki zostały wysłane do fontanny. Zero Tenacity przedarło się szybko do bazy i zniszczyło Nexus wroga.

To jeszcze nie koniec dzisiejszych meczów w Ultralidze. Już za chwilę Komil & Friends podejmie Team ESCA Gaming. Transmisję będzie można śledzić na kanałach Polsat Games na Twitchu, Youtube oraz w telewizji. Po więcej informacji dotyczących siódmej edycji Ultraligi zapraszamy do naszej relacji tekstowej: