Powrót uznanej marki
Zespół dowodzony przez Vladislava "nafany'ego" Gorshkova w okresie pandemicznym przebił się do ścisłej światowej czołówki, sięgając m.in. po triumf w Intel Extreme Masters Katowice 2021. Gdy lany powróciły, piątka z Europy Wschodniej zachowała swój status i podczas Majora w Sztokholmie finiszowała nawet w czołowej czwórce. Niemniej w ostatnich tygodniach głośniej niż o sukcesach było o problemach ekipy związanymi z rosyjską agresją na Ukrainę. To z jej powodu zawodnicy nie mogli występować pod banderą Gambit i na ostatnich imprezach pojawili się pod neutralną nazwą Players. Jednocześnie było wiadomo, że szukają oni drogi wyjścia z sytuacji i w najbliższym czasie mogą zmienić pracodawcę. Nikt jednak nie spodziewał się, że pomocną dłoń wyciągnie do nich właśnie C9.
– Dla Counter-Strike'a to ekscytujący okres. Wydarzenia lanowe powracają, dzięki czemu możemy zauważyć niesamowite zainteresowanie fanów. Zdecydowanie mogę przyznać, że wszystko zmierza w kierunku odrodzenia sceny – przyznał Jack Etienne, współzałożyciel i dyrektor generalny organizacji. Cloud9 ma bogate tradycje jeżeli chodzi o CS:GO. Ba, w 2018 roku to reprezentacji tej właśnie formacji sięgnęli po mistrzostwo świata. Aczkolwiek kolejne lata nie były już tak udane i obfitowały raczej w nietrafione decyzje transferowe. Ostatecznie na początku 2021 roku, czyli po tym, jak nie wypalił projekt nazywany szumnie Kolosem, podjęto decyzję o tymczasowym zawieszeniu wsparcia sceny CS-a. Jednocześnie nie wykluczano powrotu, gdy nadarzy się ku temu odpowiednia okazja. I ta właśnie nadeszła, bo pod skrzydła C9 trafił skład, który już niedługo zobaczymy na PGL Major Antwerp 2022.
Skład Cloud9 prezentuje się następująco:
Vladislav „nafany” Gorshkov | |
Dmitry „sh1ro” Sokolov | |
Timofey „interz” Yakushin | |
Sergey „Ax1Le” Rykhtorov | |
Abay „HObbit” Khasenov | |
Konstantin "groove" Pikiner (trener) |