Bifrost 0:3 AGO ROGUE AGO ROGUE
AGO ROGUE AGO ROGUE 1:0 Bifrost
Sinmivak
Gangplank
Shikari
Sion
Rabble
Xin Zhao
Cboi
Graves
Nite
Ahri
Furuy
Vex
Lucker
Twitch
Odi11
Zeri
beansu
Yuumi
DuaLL
Leona

AGO ROGUE już od pierwszych minut zdecydowało się zagrać nietypowo i z pomocą Twitcha przelało pierwszą krew już w drugiej minucie. Mike "Furuy" Wils był na celowniku mistrzów Ultraligi przez długi czas i wkrótce musiał po raz kolejny pogodzić się ze śmiercią, tym razem z ręki Jochema "Rabble'a" van Graafeilanda. W siódmej minucie Bifrost wreszcie otworzyło konto zabójstw, a także zdobyło pierwszego smoka, ale po kilku minutach względnej stagnacji RGO wróciło na zwycięską ścieżkę, zgarniając dwie eliminacje na midzie. Kolejna odpowiedź ze strony BFR również nie znaczyła wiele, bo AGO ROGUE wciąż było na prowadzeniu w złocie – w momencie pojawienia się Nashora na mapie różnica w funduszach wynosiła niespełna dwa tysiące.

Bardzo wątpliwa inicjacja ze strony Bifrost w 24. minucie zakończyła się śmiercią czwórki graczy tej formacji i choć AGO ROGUE nie zdecydowało się wówczas na Nashora, to pierwsza gra coraz bardziej toczyła się pod dyktando reprezentantów Ultraligi. Wszelkie próby wyłapywania celów ze strony wicemistrzów NLC kończyły się fiaskiem, a tuż przed wybiciem pół godziny gry na konto RGO trafiła również Dusza Smoka Górskiego. Niewiele ponad dwie minuty później ekipa Luckera zdobyła także wzmocnienie Nashora i z jego pomocą rozpoczęła prawdziwą presję. Pierwsze natarcie okazało się również ostatnim – wyłapanie trzech wrogów oznaczało koniec Bifrost w tej grze.

AGO ROGUE AGO ROGUE 1:0 Bifrost
Sinmivak
Camille
Shikari
Gnar
Rabble
Trundle
Cboi
Viego
Nite
Viktor
Furuy
Syndra
Lucker
Lucian
Odi11
Aphelios
beansu
Nami
DuaLL
Lulu

W drugiej potyczce na pierwszą krew musieliśmy poczekać nieco dłużej i tym razem przelało ją BFR, ale AGO ROGUE natychmiast zebrało się na odpowiedź i po powrocie Ardiana "Nite'a" Spahiu na mida wyeliminowało dwóch zawodników. Po tej akcji czekało nas kilka minut spokoju, a gdy w 12. minucie mistrzowie Ultraligi pociągnęli za spust... Jakub "Sinmivak" Rucki musiał pożegnać się z życiem. To na chwilę przełamało impas w kwestii bardzo wyrównanego stanu złota, jednak po zniszczeniu pierwszej wieży przez akademię Łotrzyków ta odrobiła wszelkie straty, a nawet wysunęła się na czoło.

Z kopyta ruszyła jednak dopiero po pojawieniu się Nashora na mapie, bo od tego momentu na konto RGO trafiły dwie eliminacje, a nieustający splitpush w wykonaniu Sinmivaka dodatkowo uprzykrzał życie oponentom. W 26. minucie po wyłączeniu dwóch graczy BFR AGO ROGUE skierowało się na Nashora, ale obawiając się o kradzież ze strony wrogiego dżunglera postanowiło tym razem odpuścić. I długo nie musiało czekać na kolejną okazję, bo trzy minuty później w dolnej części mapy rozgorzała kolejna walka, która raz jeszcze poszła po myśli graczy AGO ROGUE, a ci tym razem nie mieli już powodów do niepokoju. Wobec fioletowego wzmocnienia oraz gigantycznego deficytu w złocie Bifrost nie mogło już wiele zdziałać i poniosło drugą porażkę w serii.

Bifrost 0:1 AGO ROGUE AGO ROGUE
Shikari
Sion
Sinmivak
Gangplank
Cboi
Jarvan IV
Rabble
Xin Zhao
Furuy
Azir
Nite
Vel'Koz
Odi11
Caitlyn
Lucker
Ezreal
DuaLL
Lux
beansu
Yuumi

W poszukiwaniu jakiejś zmiany Bifrost przeniosło się na niebieską stronę mapy i, trzeba przyznać, z początku przynosiło to oczekiwane skutki. Szczególnie na dolnej linii, gdzie Odi11 wraz ze swoim kolegą kompletnie zdemolowali duet AGO ROGUE i w przeciągu niespełna sześciu i pół minuty gry zniszczyli trzy osłony czerwonej wieży. Sytuacji nie poprawił nawet gank ze strony Rabble'a, mało tego – to właśnie Holender oddał pierwszą krew w ręce Odiego. W dziesiątej minucie zrekompensował po części te szkody, zabijając Ángela "DuaLLa" Fernándeza, jednak w dalszym ciągu to Bifrost było na prowadzeniu. I to całkiem niemałym, bo wynoszącym blisko cztery tysiące złota po pierwszym kwadransie.

AGO ROGUE ani myślało jednak złożyć broni i nie tylko wykorzystywało błędy oponentów, ale samo też szukało zagrań. Sinmivak po raz kolejny w roli splitpushera wyrównał wynik w funduszach na początku 25. minuty, niemniej problemem były trzy smoki po stronie Bifrost. RGO zdołało odwlec w czasie zdobycie Duszy przez rywali, a w 35. minucie po wygranej walce zdobyło również Nashora – nawet mimo faktu, że w międzyczasie Jordan "Shikari" Pointon napierał dolną linią i zniszczył inhibitor. Fioletowe wzmocnienie okazało się jednak znacznie bardziej wartościowe, bo kilkadziesiąt sekund później AGO ROGUE wygrało decydujący teamfight i ruszyło na niebieską bazę, gdzie dopełniło formalności.

Jutro do walki o półfinał EU Masters 2022 Spring staną Karmine Corp oraz Unicorns of Love Sexy Edition. W barwach tej drugiej formacji znajduje się Marcin "iBo" Lebuda broniący górnej alejki Jednorożców. Pełny harmonogram tej edycji zawodów oraz więcej informacji jej dotyczących znajdziecie w naszej relacji tekstowej: