ENCE kontra G2, Vitality kontra forZe

Ekipa Pawła "dychy" Dychy i Olka "hadesa" Miśkiewicza zwyciężyła najpierw 9z Team, a później Outsiders, dzięki czemu po pierwszym dniu rywalizacji legitymuje się bilansem 2-0. Co więcej, oba te mecze były dość jednostronne – podopieczni argentyńskiej organizacji ugrali tylko siedem rund, natomiast zespół Mareksa "YEKINDARA" Gaļinskisa zaledwie sześć. To na pewno dobry prognostyk przed startem drugiego dnia zmagań, gdzie ENCE powalczy już w formule BO3, a jego kolejnym rywalem będzie G2 Esports. Samurajowie musieli napocić się znacznie, ZNACZNIE bardziej, bo choć z Teamem Liquid potrzebne były łącznie tylko 22 rundy, to mecz z Teamem Spirit został rozstrzygnięty dopiero po dogrywce – nawet mimo faktu, że zespół Nikoli "NiKo" Kovača prowadził w pewnym momencie 14:4. Ostatecznie jednak po dreszczowcu Bośniak i jego koledzy mogli głośno odetchnąć z ulgą, a już jutro przed nimi pierwsza próba awansu do Fazy Nowych Legend.

Powody do zadowolenia mogą mieć również zawodnicy Teamu Vitality oraz forZe. Pszczoły najpierw sprawiły srogie lanie Complexity Gaming, pokonując reprezentantów Ameryki Północnej 16:1 (!), a następnie zwyciężyły również Astralis w swego rodzaju bratobójczym pojedynku. Z kolei podopieczni Artema "Fierce'a" Ivanova musieli włożyć nieco więcej wysiłku w swój sukces – Renegades przegrało z forZe do dziewięciu, natomiast Bad News Eagles do siedmiu. Niemniej teraz obie formacje czeka już starcie w BO3.

Renegades, 9z, IHC i Liquid na krawędzi eliminacji

Po drugiej stronie barykady natomiast znalazły się między innymi Renegades, IHC Esports oraz Team Liquid. Reprezentanci Australii i Oceanii nie podołali ani forZe, ani Eternal Fire, ugrywając w obu tych starciach zaledwie jedenaście oczek. Szczególnego blamażu Renegaci doświadczyli w pojedynku z Turkami, bo ten zakończył się wynikiem 16:2! Takim samym rezultatem IHC musiało uznać wyższość Astralis i choć w meczu z Complexity Mongolczycy byli już znacznie bliżej wygranej, to i tak musieli pogodzić się z porażką w stosunku 16:13. I to właśnie Renegades oraz IHC będą stanowili pierwszą parę drużyn walczących o utrzymanie w zawodach, podczas gdy w drugiej zobaczymy Liquid oraz 9z Team.

Wyniki wszystkich dzisiejszych meczów PGL Major Antwerp 2022:


1. runda
9 maja

Drużyny z bilansem 0:0

12:00 Team Vitality 16:1 Complexity Gaming Inferno
12:00 Bad News Eagles 16:14 Eternal Fire Dust2
13:15 G2 Esports 16:6 Team Liquid Inferno
13:15 forZe 16:9 Renegades Nuke
14:30 Astralis 16:2 IHC Esports Nuke
14:30 Imperial Esports 6:16 Team Spirit Dust2
15:45 MIBR 14:16 Outsiders Dust2
15:45 ENCE 16:7 9z Team Mirage

2. runda
9 maja

Drużyny z bilansem 1:0

17:00 G2 Esports 19:17 Team Spirit Dust2

Drużyny z bilansem 0:1

17:00 Eternal Fire 16:2 Renegades Vertigo

Drużyny z bilansem 1:0

18:15 forZe 16:7 Bad News Eagles Inferno

Drużyny z bilansem 0:1

18:15 Complexity Gaming 16:13 IHC Esports Nuke

Drużyny z bilansem 1:0

19:30 ENCE 16:6 Outsiders Vertigo

Drużyny z bilansem 0:1

19:30 Imperial Esports 16:10 Team Liquid Inferno

Drużyny z bilansem 1:0

20:45 Astralis 8:16 Team Vitality Mirage

Drużyny z bilansem 0:1

20:45 MIBR 16:14 9z Team Overpass

Kolejne mecze już jutro od godziny 12:00. Najpierw do boju przystąpią formacje z bilansem 1-1, a wśród nich między innymi Team Spirit, Astralis oraz MIBR. Po czterech meczach BO1 czekają nas pierwsze rozstrzygnięcia w tej rundzie, bowiem na serwerze zameldują się ekipy z co najmniej dwiema wygranymi bądź dwiema porażkami. Na spotkanie z udziałem ENCE będziemy musieli poczekać do godziny 18:15. Pełny harmonogram i więcej informacji dotyczących tej edycji PGL Major znajdziecie w naszej relacji tekstowej.