Evil Geniuses 0:1 G2 Esports
Impact
Gwen
Broken Blade
Vladimir
Inspired
Viego
Diana Jankos
Diana
jojopyun
Twisted Fate
caPs
Yasuo
Danny
Jinx
Flakked
Senna
Vulcan
Tahm Kench
Targamas
Nautilus

Obydwie drużyny błyskawicznie zadbały o to, aby nas rozbudzić. Już w okolicach czwartej minuty doszło do wielu potyczek w różnych częściach mapy, z których nieco bardziej zadowoleni mogli być podopieczni Dylana Falco. Chwilę później to Inspired i jego kompani odgryźli się dobrą akcją na dolnej rzece, przez co sytuacja w złocie była nadal bardzo wyrównana. Formacje wymieniały się eliminacjami raz po raz, w efekcie czego jeszcze przed wybiciem kwadransa na tablicy wyników widniało już łącznie trzynaście zabójstw.

Wiele wyjaśniła natomiast walka o trzeciego smoka w 21. minucie. Wówczas zdecydowanie lepszą dyspozycją popisała się formacja Jankosa, która nie dość, że wygrała walkę o potwora i zdobyła dwie głowy rywala, to jeszcze moment później dopisała do swojego dobytku Barona i pozostałe trzy ukatrupienia. Od tego czasu wszystko zaczęło iść po myśli mistrzów Europy. Ci nawet wdając się w niekorzystną bójkę, zdołali tak dobrze ją rozegrać, że jeszcze wyszli z niej z tarczą. Wydawałoby się, że G2 ma już mecz w garści, lecz EG podczas walki o drugiego Nashora zdołało uśmiercić aż trójkę przeciwników, przejmując fioletowe wzmocnienie i zdobywając dodatkowe złoto. Fundusze znów się wyrównały. O losach pojedynku zadecydować miał wynik jednej walki, a do tej doszło w 38. minucie. Samuraje wycięli swoich rywali w pień i nie pozwolili na ostateczny comeback drużyny z Ameryki.

Źli Geniusze pozostają jeszcze na miejscach, bowiem zaraz rozegrają kolejne spotkanie, tym razem z ORDER. Wszystkie mecze z polskim komentarzem będziecie mogli obejrzeć na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube, a także na oficjalnej transmisji na LoL Esports. Po więcej informacji dotyczących MSI 2022 zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: