Życie zawodowe poza esportem

Ze względu na nową pracę nie jestem w stanie kontynuować pracy trenerskiej – przyznał Nodsury w mediach społecznościowych. – Chcąc być dobrym trenerem, trzeba poświęcać każdą chwilę na doskonaleniu swojego zespołu, a ja tego czasu najzwyczajniej w świecie nie mam. Póki co zamierzam się spełniać w pracy w banku. [...] Warto żyć marzeniami, a utrzymywać się z gier komputerowych było jednym z nich. Liczę, że jeszcze dam o sobie znać w tym środowisku. Ostatni rok ukształtował mnie jako człowieka. Kluczowe dla mnie było odejście z HONORIS. Poukładałem swój bałagan w głowie i na ten moment jestem o 5000% pewniejszy siebie. Czuję się w końcu kompletny! Ekipie GameAgents przekazałem całą wiedzę, jaką miałem. Widać, że brali moje uwagi do serca, bo zespołowo są dwa razy lepsi niż kilka miesięcy prędzej – dodał.

W przeszłości Kościelniak współpracował z takimi formacjami, jak m.in. M1 EDEN oraz x-kom AGO. Na szersze wody wypłynął jednak w HONORIS, bo chociaż oficjalnie był tam tylko analitykiem, to po odejściu Roberta „mSr-a” Pieńkowskiego wspierał zawodników jako pełniący rolę szkoleniowca. Z GameAgents 22-latek związał się w marcu tego roku i doprowadził ich m.in. do triumfu w Blu Game Show 2022 w Bydgoszczy. Pod jego wodzą ekipa dwukrotnie docierała też do finału PLE Media Expert Cup, zajmując najpierw pierwsze, a potem drugie miejsce, dokładając do tego także najniższy stopień podium pierwszej odsłony Polish Pro League AMA PRO. Na ten moment nie wiadomo, kto przejmie opuszczone przez Nodsury'ego stanowisko.

W tej sytuacji skład GameAgents prezentuje się następująco:

Kamil "Klameczka" Mętel
Wojciech "bajmi" Strzelczyk
Nikodem "Majster" Gulmantowicz