X7 Esports zbyt mocne dla polskiego duetu w Bifrost
NLC rozpoczęliśmy od meczu, który na papierze miał się okazać świetnym pokazem umiejętności obydwu ekip. Niestety rzeczywistość zweryfikowała nasze oczekiwania. X7 Esports (4-4) zaliczyło przeciętny początek sezonu, jednak z każdym meczem gracze tej formacji uczą się na swoich błędach. Doskonale wiedzieli, jak zagrać przeciwko Bifrost (5-3) – po prostu namiętnie nurkowali na dolnej alejce swojego rywala. Adrian "Odi11" Krok oraz Jakub "Highway" Baranowski nie mogli zrobić nic na tej linii. Dodatkowo Danil "Diamondprox" Reshetnikov zaliczył kolejny felerny występ. Kolejne mecze pokażą nam, czy to początek problemów Bifrost, czy może chwilowe potknięcia.
Vanir (3-5) natomiast przerwało swoją serię porażek. Tym razem podopieczni niemieckiej organizacji okazali się lepsi od NYYRYKKI (3-5). Pierwszy raz od kilku tygodni drużyna Michała "Flasha" Kosickiego zagrała naprawdę poukładane spotkanie. Dobrze egzekwowała swoją kompozycję i wiedziała, jak chce prowadzić grę. Co ważniejsze, po tym spotkaniu play-offowy sen znowu majaczy na horyzoncie. Zobaczymy, czy Paweł "HeSSZero" Karwot oraz Maciej "Zaremba" Zaremba będą w stanie przerodzić marzenia w czyny.
Wyniki dzisiejszych meczów NLC z udziałem Polaków:
Środa, 22 czerwca | ||||||
20:00 | Bifrost Odi11, Highway |
0:1 | X7 Esports | BO1 | ||
21:00 | NYYRIKKI | 0:1 | Vanir HeSSZero, Zaremba |
BO1 |
Misfits Premier z jedynym zwycięstwem w LFL-u
Liga francuska natomiast zachwyciła nas kolejną wygraną Misfits Premier (3-5). Jesteśmy już po dwóch meczach superweeku, podczas którego Króliczki złożone z czterech Polaków odbudowują się na naszych oczach. Wchodząc w ten tydzień, drużyna Pawła "Woolite'a" Pruskiego miała tylko jedno zwycięstwo na swoim koncie. Wczoraj wygrała batalię z Karmine Corp, dzisiaj pokonała natomiast Team BDS Academy (3-5). Porównując do wczorajszego wydarzenia, to starcie było całkowicie kontrolowane przez polską akademię we Francji. Rodzima ekipa bezbłędnie egzekwowała walki drużynowe i grała wokół słabości rywala. Kolejny raz zobaczyliśmy ikonicznego dla Woolite'a Twitcha.
LDLC OL nadal jest niepokonane – finaliści European Masters wspinają się na swoje wyżyny i wydają się jeszcze bardziej niebezpieczną ekipą. Cechuje ich niezwykłe zgranie w potyczkach o obiekty na mapie. Gameward (6-2) natomiast pokazało solidny początek i środek rozgrywki, udowadniając tym samym, że jest w stanie nadążyć za prawdopodobnie najlepszym zespołem we wszystkich ligach regionalnych. Dopiero późniejszy etap gry ich zweryfikował. Słaby występ zaliczył natomiast Paweł "Czekolad" Szczepanik, który był ciągle wyłapywany poza pozycją. Niestety jego słabsza dyspozycja przyczyniła się po części do przegranej.
Vitality.Bee (5-3) z Jakubem "Jactrollem" Skurzyńskim na pokładzie było bliskie pokonania Karmine Corp (6-2). Chwilami Pszczoły ogrywały potrójnego mistrza European Masters na mapie, wykorzystując swoje dobre macro. Gracze akademii Vitality prowadzili rozgrywkę i przejmowali kolejne wieże przeciwnika, jednak na żadnym etapie gry nie byli w stanie ich zdominować. Finalnie mecz sprowadził się do starcia pod Starszym Smokiem, podczas którego Pszczółki zostały ograne przez Lucasa "Sakena" Fayarda, który zdołał wyłapać Taliyah przeciwnego leśnika. Dzięki temu KCORP mogło zabezpieczyć bestię, która finalnie doprowadziła do przegranej zespołu naszego rodaka.
Ostatni mecz dzisiejszego dnia we Francji również okazał się pechowy dla Oskara "Raxxo" Bazydło, wspierającego Mirage Elyandra (1-7). Batalia z Solary (3-5) mogła być dla niego szansą na odbicie się od dna tabeli. Drużyna złożona z weteranów francuskiej sceny okazała się po prostu o wiele lepiej ułożoną formacją. Kontrolując rozgrywkę ograniczała możliwości kompozycji przeciwnika. Drużyna polskiego zawodnika może zacząć obawiać się baraży o utrzymanie.
Środa, 22 czerwca | ||||||
18:00 | Team BDS Academy | 0:1 | Misfits Premier Kackos, Czajek, Woolite, Vander |
BO1 | ||
19:00 | LDLC OL | 1:0 | GameWard Melonik, Czekolad |
BO1 | ||
21:00 | Vitality.Bee Jactroll |
0:1 | Karmine Corp | BO1 | ||
22:00 | Solary | 1:0 | Mirage Elyandra Raxxo |
BO1 |
Porażki Polaków we Włoszech
GGEsports (1-5) z polskim leśnikiem słynącym z Teamu ESCA Gaming przegrało z Esports Empire (1-5). Sam Karol "xeonerr" Kowalski zaliczył natomiast udany występ, przedłużając rozgrywkę chociażby kradzieżą smoków. Niestety tym razem jego zespół był zwyczajnie gorszy. Imperium Esportu również ma w swoich szeregach ukryty polski akcent, a jest nim trener strategiczny Michał "Marin" Baranowski.
Samsung Morning Stars (3-3), do którego należy Kacper "Czypsy" Zaparucha, poległo w starciu przeciwko Axolotl (3-3). Ten pojedynek udowadnia nam, że liga włoska jest bardziej wyrównana, niż wszystkim ekspertom się wydawało. Na papierze skład naszego rodaka był lepszy, jednak drużynowo został on zweryfikowany. Zobaczymy co zaprezentują w kolejnym tygodniu rozgrywek.
Środa, 22 czerwca | ||||||
21:00 | GGEsports xeonerr |
0:1 | Esport Empire | BO1 | ||
21:00 | Samsung Morning Stars Czypsy |
0:1 | Axolotl | BO1 |