MAD Lions 1:0 G2 Esports
Armut
Gangplank
BrokenBlade
Aatrox
Elyoya
Wukong
Jankos
Volibear
Nisqy
Swain
caPs
Zoe
UNF0RGIVEN
Twitch
Flakked
Zeri
Kaiser
Renata Glasc
Targamas
Zilean

Spotkanie zaczęło się lepiej dla MAD Lions, bo tuż po upływie trzeciej minuty znaleźli oni pierwsze zabójstwo na bocie i to bez pomocy swojego leśnika. G2 wyrównało kilkadziesiąt sekund później po wyłapaniu Javiera "Elyoyi" Pradesa Batalli w jego własnej dżungli. Samurajowie wysunęli się nawet na prowadzenie, lecz nie cieszyli się z niego długo, bo w okolicach leża Herolda to Lwy były już lepsze. Co więcej, to MAD prowadziło w złocie i choć oba neutralne stwory padły łupem G2, MAD Lions jeszcze przed upływem kwadransa zniszczyli pierwszą wieżę, zgarnęli Herolda i dodatkowo pogłębili różnicę w funduszach.

W kolejnych minutach Lwy wzięły na swój celownik Rasmusa "caPsa" Winthera, który został dwukrotnie wyłapany na midzie. Za pierwszym razem co prawda zabrał ze sobą do grobu Williama "UNF0RGIVENA" Nieminena, ale za drugim nie miał już większych szans na zdobycie jakiejkolwiek korzyści. Mało tego, jego zespół stracił również wieżę na środkowej linii, a po kolejnej śmierci duńskiego midlanera i utracie budowli wewnętrznej na topie prowadzenie MAD Lions przekroczyło pięć tysięcy złota – a jeszcze nie wybiła nawet dwudziesta minuta.

Przez długi czas sytuacja na Summoner's Rifcie nie ulegała zmianie, ale gdy już stagnacja została zakończona, to z przytupem. W 29. minucie MAD Lions podjęli Nashora i choć G2 było w okolicy, to o kradzieży nie mogło być mowy. Szczególnie po tym, jak Samurajowie zostali rozszarpani w teamfighcie, który zakończył się wygraną cztery za dwóch na korzyść Lwów. Te z fioletowym wzmocnieniem nie były w stanie nawet odsłonić inhibitora, ale kilka minut później udało się już rozpocząć marsz supercreepów na midzie. G2 dało jeszcze iskierkę nadziei po walce drużynowej w 36. minucie, ale sześć minut później MAD Lions ostatecznie pogrzebali jakiekolwiek szanse na zwycięstwo rywali.

To było ostatnie starcie w ramach dzisiejszych zmagań LEC 2022 Summer. Kolejne mecze już jutro od 17:00 – sobotnią rywalizację otworzy spotkanie Teamu BDS z EXCEL ESPORTS, a wkrótce po tym Rogue podejmie SK Gaming. Najbardziej emocjonująca potyczka zaplanowana jest na godzinę 21:00, bowiem wtedy czeka nas kolejna odsłona batalii pomiędzy Fnatic oraz G2 Esports. Pełny harmonogram i więcej informacji dotyczących letniego splitu LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej: