5. Potężny kozioł Irrelevanta

Rozpoczynamy od Misfits Gaming i powrocie tego zespołu do łask. Po bardzo nieudanym starcie sezonu, Króliki wreszcie zaliczyły tydzień z wynikiem 2-0 i odbiły się od dna. W piątek Lucjan "Shlatan" Ahmad i spółka w dość jednostronnym widowisku pokonali Team BDS. Szczególnie dobrze w ich wykonaniu wyglądała walka z 29. minuty gry. Gracze MSF rozpoczęli natarcie na Barona, zmuszając przeciwników do podjęcia rękawicy. Gdy ci się zbliżyli, potyczkę zainicjował Mertai "Mersa" Sari. Następnie Joel "Irrelevant" Miro Scharoll użył świetnego Zewu Boga Kuźni, podrzucając aż czterech zawodników BDS. Reszta Królików ruszyła do ataku, eliminując rywali. Jedynie Jakub "Cinkrof" Rokicki uszedł z życiem, choć nie na długo, bo wkrótce dzięki teleportacji dogonił go Vincent "Vetheo" Berrié.

4. Kopniak Giliusa

Dawno w LEC nie było tak dobrego kopniaka! Erberk "Gilius" Demir, dżungler SK Gaming, w meczu z Teamem Vitality wykazał się niezwykłą znajomością mechanik Lee Sina i wyczarował świetną superumiejętność. Wskoczył on od flanki na trzech rywali, jednak wszyscy z nich użyli swoich umiejętności, by odskoczyć do tyłu. Nie przeszkodziło to jednak Giliusowi ani trochę. Błysnął, a następnie kopnął Matyáša "Carzzyego" Orsága tak, że ten wpadł na Lukę "Perkza" Perkovicia oraz Kanga "Haru" Min-seunga. Niestety, mimo tak dobrego zagrania ze strony dżunglera SK, cały zespół nie był w stanie poradzić sobie z oponentami. Mimo to, wykonanie samo w sobie zasługuje na piątkę z plusem.

3. Z OMEGALUL E

Choć G2 przegrało w tym tygodniu oba swoje mecze, to wyróżnić trzeba Rasmusa "caPsa" Winthera i jego zagranie z 16. minuty spotkania z MAD Lions. Kiedy na midlanera ekipy Samurajów z ukrycia wyskoczył William "UNF0RGIVEN" Nieminen, ten zachował zimną krew do samego końca. W ostatnim momencie, kiedy był już blisko śmierci, użył Błysku, przeskoczył przez ścianę Skokiem Przez Portal oraz wypuścił Gwiezdną Piłeczkę! Okazało się, że z pomocą wieży, obrażeń było wystarczająco, by wyeliminować strzelca Lwów. Duńczyk pokazał więc, że nawet w najczarniejszych scenariuszach jest w stanie zgarnąć coś dla siebie.

2. Teamfight Misfits

Misfits Gaming również w sobotę, mierząc się z MAD Lions, pokazało, że długo na powrót do formy nie trzeba było czekać. W 24. minucie meczu rozpętała się potężna potyczka drużynowa i świetne zagrania kilku zawodników MSF spowodowały, że zakończyła się ona zwycięstwem właśnie tej ekipy. Najpierw Mersa trafił Wrogim Przejęciem trzech rywali, kupując swoim sojusznikom cenne sekundy. Następnie Irrelevant i Shlatan kilkukrotnie podrzucili w powietrze graczy MAD, pozwalając Matúšowi "Neonowi" Jakubčíkowi i Vetheo zadawać im ogromne obrażenia. Co więcej, strzelec Misfits znajdował się w tak dobrej pozycji, że żaden z oponentów nie był w stanie mu zagrozić. Po kilkunastu sekundach walki okazało się, że Lwy zostały poskromione, a MSF odrobiło część start w złocie.

1. UNF0RGIVEN i kasacja rywali

Na szczycie podium w tym tygodniu uplasował się UNF0RGIVEN i jego atak na zawodników G2 Esports w 29. minucie piątkowego meczu. MAD rozpoczęło natarcie na Barona, a Samuraje przyszli z odsieczą. Początkowo mogło się wydawać, że walka nie wygląda najlepiej dla ekipy Yasina "Nisqy’ego" Dinçera, bo punkty zdrowia Normana "Kaisera" Kaisera bardzo szybko spadły do zera. Losy potyczki odmienił jednak strzelec Lwów, wchodząc na plecy G2 i zadając ogromne obrażenia. Do tego świetne użycie Błysku i Oczyszczenia bardzo długo utrzymały UNF0RGIVENA przy życiu. Dopiero Sergen "Broken Blade" Çelik zdołał poradzić sobie z chytrym Twitchem, ale dla Samurajów było już za późno. Walka zakończyła się czterema eliminacjami dla MAD, co pozwoliło temu zespołowi bez większych problemów pokonać Nashora.


Kolejne mecze League of Legends European Championship ruszają już w piątek. Dziś natomiast możecie śledzić rozgrywki w wielu Europejskich Regionalnych Ligach. Po pełny harmonogram i więcej informacji dotyczących LEC zapraszamy do naszej relacji tekstowej:

LEC