Dni mantuu policzone?
Nie chodzi tutaj jednak bynajmniej o Macieja "F1KA" Miklasa, który do międzynarodowego składu dołączył zaledwie kilka tygodni temu. Według Guillaume „neLa” Canelo z serwisu 1pv już niedługo swoją przygodę z OG może zakończyć natomiast Mateusz "mantuu" Wilczewski. 24-latek to ostatni z pięciu graczy, którzy pod koniec 2019 roku wspólnie stworzyli pierwszy w historii organizacji skład CS:GO. Nie ma zresztą przypadku w tym, iż przetrwał on dotychczasowe przetasowania, bo akurat polski snajper wydawał się jednym z pewniejszych elementów zespołu. Niemniej niewykluczone, że i na niego przyszła w końcu pora.
Co więcej, wytypowany miał zostać już następca Wilczewskiego. Włodarze nie musieli jednak szukać długo, bo w ich oko wpadł Abdulkhalik "degster" Gasanov, który miał już okazję wspomagać swoich potencjalnych przyszłych kolegów. Miało to miejsce podczas wiosennych finałów BLAST Premier 2022, podczas których OG zaliczyło obiecujący występ i odpadło dopiero w półfinale po porażce z późniejszymi mistrzami z Natus Vincere. Interesujący w tej sytuacji jest fakt, że były zawodnik Teamu Spirit w Lizbonie zastępował... właśnie mantuu, którego z udziału w portugalskim turnieju miały wykluczyć problemy natury zdrowotnej.
Jeżeli informacje potwierdzą się, skład OG będzie wyglądać tak:
Shahar "flameZ" Shushan | |
Nemanja "nexa" Isaković | |
Maciej "F1KU" Miklas | |
Adam "NEOFRAG" Zouhar | |
Abdulkhalik "degster" Gasanov | |
Casper "ruggah" Due (trener) |