Pierwsza roszada w szeregach Imperial?
Niemniej już po zakończeniu mistrzostw świata w Belgii Imperial radziło sobie o wiele słabiej. W efekcie podopieczni Luisa “peacemakera” Tadeu albo w ogóle nie awansowali na kolejne turnieje, jak miało to miejsce w przypadku ESL Challenger Valvencia 2022, albo nawet jeżeli gdzieś pojechali, to szału tam nie robili. Tak było chociażby przy okazji imprez spod szyldu Intel Extreme Masters w Dallas oraz Kolonii, gdzie Brazylijczycy odpadli z gry jako jedni z pierwszych. Wobec tego nie można być zaskoczonym, iż pojawiły się plotki o potencjalnych zmianach. Te według Lucasa Spricigo z Draft5 miałyby dotknąć Lincolna “fnx-a” Laua, który w trakcie ostatnich pięciu miesięcy wypracował rating wynoszący zaledwie 0,90. To zdecydowanie najsłabszy wynik w całym zespole.
A kto miałby zastąpić 32-latka? Jak podaje serwis Dust2.br, faworytem ma być w tym wypadku Marcelo "chelo" Cespedes, 24-letni gracz związany obecnie z MIBR, a wcześniej reprezentujący również m.in. Luminosity Gaming oraz INTZ. Włodarze Imperial pod uwagę mają brać również kandydatury takich strzelców, jak Rodrigo "biguzera" Bittencourt z paiN Gaming, Lucas "Lucaozy" Neves z Sharks Esports oraz Jhonatan "JOTA" Willian, który, podobnie jak chelo, gra w Made in Brazil. Niemniej to Cespedes jest kandydatem numer jeden, aczkolwiek nie wiadomo, czy faktycznie uda się go ściągnąć, tym bardziej że według dziennikarzy z Ameryki Południowej negocjacje transferowe nie zostały jeszcze sfinalizowane.
Jeżeli plotki potwierdzą się, skład Imperial Esports będzie wyglądać tak:
Gabriel “FalleN” Toledo | |
Fernando “fer” Alvarenga | |
Ricardo “boltz” Prass | |
Vinicius “VINI” Figueiredo | |
Marcelo "chelo" Cespedes | |
Luis “peacemaker” Tadeu (trener) |