G2 Esports
3:1 Misfits Gaming

GRA 1

G2
1:0 MSF
BrokenBlade
Sejuani
Irrelevant
Ornn
Jankos
Nocturne
Zanzarah
Vi
caPs
Ahri
Vetheo
Sylas
Flakked
Yasuo
Neon
Sivir
Targamas
Senna
Mersa
Lulu

G2 Esports rozpoczęło pierwsze starcie od ciekawego draftu. Nocturne aktualnie nie jest często wybierany, jednak w tej kompozycji miał wyraźne zadanie – ograniczanie wizji oraz wyłapywanie kogokolwiek z kompozycji przeciwnika. Fasting z Yasuo również należy do niecodziennych rzeczy, jednak w tej grze ta taktyka przyniosła naprawdę dobre skutki. Misfits Gaming natomiast zdecydowało się na bardziej standardowe wybory.

Pierwsza krew padła już w 3:19. Leśnik Misfits próbował wykonać szybkiego ganka na środkowej alei. Marcin "Jankos" widział jednak co się szykuje dzięki ingerencji w przeciwnym lesie i rozstawieniu wizji. Wykorzystał tę sytuację i razem z Rasmusem "caPsem" Wintherem zdobyli zabójstwo. Do ósmej minuty sytuacja na mapie się uspokoiła, jednak zaledwie dwadzieścia sekund później Samurajowie zgarnęli dwie eliminacje oraz pierwszego Herolda. Kolejne chwile były jednostronną dominacją ze strony ekipy Polaka. Popełniła ona natomiast jeden błąd w 21. minucie meczu, pozostawiając Barona Nashora na dwóch tysiącach punktów życia. Misfits wykorzystali taki obrót zdarzeń i po prostu wzięli tę bestię. Nie miało to jednak większego znaczenia. Od tego momentu aktualni mistrzowie LEC utrzymywali przewagę na poziomie ośmiu tysięcy sztuk złota. G2 Esports ubiło fioletowego potwora sześć minut później, po czym wygrało walkę drużynową. Pierwsza mapa zakończyła się w 30. minucie i była całkowicie jednostronna.

Statystyki z pierwszej gry serii:

KDA
(K / D / A)
CSPM
(łączny CS)
GPM
(łączne złoto)
DPM
(łącznie obrażeń)
BrokenBlade 18,00
3 / 1 / 15
8,03
246
410,02
12567
654,94
20074
Jankos 21,00
5 / 0 / 16
6,49
199
405,19
12419
414,19
12695
caPs 24,00
12 / 0 / 12
8,97
275
520,03
15939
1 136,70
34840
Flakked 15,00
3 / 1 / 12
9,20
282
427,34
13098
334,00
10237
Targamas 21,00
4 / 0 / 17
1,17
36
351,26
10766
707,86
21696
Irrelevant 0,29
1 / 7 / 1
7,41
227
342,58
10500
372,89
11429
Zanzarah 0,13
0 / 8 / 1
4,11
126
249,20
7638
218,73
6704
Vetheo 0,20
1 / 5 / 0
8,09
248
348,48
10681
437,85
13420
Neon 0,67
0 / 3 / 2
9,85
302
377,78
11579
638,01
19555
Mersa 0,50
0 / 4 / 2
0,33
10
209,82
6431
143,49
4398

Statystyki z serwisu Games of Legends

GRA 2

Misfits Gaming
1:0 G2 Esports
Irrelevant
Renekton
BrokenBlade
Ornn
Zanzarah
Sejuani
Jankos
Vi
Vetheo
Akali
caPs
Twisted Fate
Neon
Sivir
Flakked
Lucian
Mersa
Lulu
Targamas
Nami

Druga mapa skutkowała nie tylko zmianą stron, ale też zupełnie innym podejściem do gry przez obie ekipy. Misfits zdecydowało się finalnie na dwa ikoniczne wybory dla swoich zawodników. Nikolay "Zanzarah" Akatov znany jest ze swojej Sejuani, natomiast Vincent "Vetheo" Berrié przebił się do świadomości graczy i widzów dzięki swojej Akali. G2 Esports zdecydowało się ponownie na niekonwencjonalny draft, szczególnie, że rzadko do tej pory grało pod dolną aleję. Najważniejszym czynnikiem tej kompozycji było połączenie Luciana z Nami, które miało zapewnić przewagę we wczesnym etapie gry.

Pierwsze dziesięć minut odbyło się w pokojowej atmosferze. Drużyny grały dosyć pasywnie i żadna ze stron nie wypracowała sobie większej przewagi. Z czasem jednak Króliki, dzięki dobrym gankom od Zanzaraha, zaczęły wysuwać się na prowadzenie i do 14. minuty obie formacje dzieliło już pięć tysięcy sztuk złota. Kolejne chwile przyniosły jednostronną dominację Misfits. G2 całkowicie nie spełniło założeń swojej kompozycji. Warto nadmienić również genialną dyspozycję Joela "Irrelevanta" Scharolla, który zgnębił przeciwnika, nie dając mu większych szans na powrót do tej rozgrywki. Króliki wyłapały Samurajów pod Baronem Nashorem w 21. minucie meczu. Na tym etapie los mistrzów Europy był już przypieczętowany podczas tej gry. Po zdobyciu Barona Nashora gra zakończyła się w 24:59.

Statystyki z drugiej gry serii:

KDA
(K / D / A)
CSPM
(łączny CS)
GPM
(łączne złoto)
DPM
(łącznie obrażeń)
Irrelevant 9,00
1 / 1 / 8
9,54
239
468,62
11739
626,91
15704
Zanzarah 13,00
2 / 0 / 11
5,83
146
385,71
9662
350,38
8777
Vetheo 9,00
3 / 1 / 6
9,14
229
410,50
10283
254,41
6373
Neon 13,00
8 / 0 / 5
9,26
232
512,06
12827
648,26
16239
Mersa 14,00
0 / 0 / 14
0,56
14
275,49
6901
155,49
3895
BrokenBlade 0,50
0 / 2 / 1
7,70
193
316,81
7936
287,90
7212
Jankos 0,25
1 / 4 / 0
5,51
138
288,86
7236
143,35
3591
caPs 1,00
0 / 2 / 2
9,14
229
378,84
9490
393,97
9869
Flakked 0,25
1 / 4 / 0
8,74
219
356,33
8926
456,53
11436
Targamas 0,50
0 / 2 / 1
0,24
6
194,45
4871
153,49
3845

Statystyki z serwisu Games of Legends

GRA 3

G2 Esports
1:0 Misfits Gaming
BrokenBlade
Sejuani
Irrelevant
Renekton
Jankos
Wukong
Zanzarah
Skarner
caPs
Azir
Vetheo
Ahri
Flakked
Kalista
Neon
Sivir
Targamas
Tahm Kench
Mersa
Braum

Ponownie zobaczyliśmy wymianę stron – niebieska część mapy była w tej serii priorytetem. Misfits zdecydowało się na podobny draft, jak w poprzedniej grze, ze stanowczą wymianą Akali na Ahri. G2 natomiast pokazało nam kolejne oblicze w fazie draftu. Tym razem kompozycja była nastawiona na środkowe i późne etapy gry. Tahm Kench na papierze był genialnym wyborem przeciwko Skarnerowi, ponieważ umożliwiał ratowanie swoich sojuszników od żądła skorpiona.

Pierwsze kilkanaście minut było naprawdę intensywne. Obydwie ekipy nie bały podejmowania się wymian, jednak mimo przewagi w zabójstwach ze strony G2 sytuacja w złocie była niezwykle wyrównana. Sytuację na chwilę odmieniła walka pod smokiem w 21. minucie. Genialne wyłapania Flakkeda ze strony Zanzaraha skutkowało wygraniem tej bitwy przez Misfits. Króliki poczuły wiatr w żaglach i po próbie wyłapania Jankosa w 23. minucie od razu zdecydowali się na Barona Nashora. Ten okazał się opłakany w skutkach. MSF zdobyło tę bestię, jednak chwilę później G2 zdziesiątkowało swoich rywali dzięki dobrej egzekucji walki drużynowej. Od tej pory Samurajowie doskonale wiedzieli, jak rozgrywać potyczki. Matúš "Neon" Jakubčík pozycjonował się wręcz wybitnie, jednak G2 po prostu eliminowało najpierw pozostałych sojuszników Słowaka. Ostatecznie po prawie czterdziestominutowej batalii G2 wygrało bitwę i zakończyło grę.

Statystyki z trzeciej gry serii:

KDA
(K / D / A)
CSPM
(łączny CS)
GPM
(łączne złoto)
DPM
(łącznie obrażeń)
BrokenBlade 5,50
2 / 4 / 20
5,98
238
341,57
13600
452,65
18023
Jankos 3,80
5 / 5 / 14
4,40
175
351,66
14002
462,04
18397
caPs 6,00
7 / 4 / 17
9,37
373
473,97
18872
1 050,77
41838
Flakked 27,00
13 / 1 / 14
9,44
376
534,75
21292
856,65
34109
Targamas 6,00
4 / 4 / 20
0,95
38
273,88
10905
218,65
8706
Irrelevant 1,71
1 / 7 / 11
6,86
273
342,27
13628
476,84
18986
Zanzarah 1,50
2 / 8 / 10
3,62
144
293,77
11697
207,43
8259
Vetheo 3,50
3 / 4 / 11
9,09
362
400,46
15945
648,77
25832
Neon 3,60
12 / 5 / 6
9,62
383
534,73
21291
1 626,20
64750
Mersa 2,14
0 / 7 / 15
0,88
35
225,53
8980
130,32
5189

Statystyki z serwisu Games of Legends

GRA 4

Misfits Gaming
0:1 G2 Esports
Irrelevant
Ornn
BrokenBlade
Gwen
Zanzarah
Sejuani
Jankos
Wukong
Vetheo
Corki
caPs
Renekton
Neon
Sivir
Flakked
Zeri
Mersa
Amumu
Targamas
Lulu

Czwarta mapa przyniosła oczywiście zmianę stron. Misfits zainwestowało w stałe elementy draftu. Ostatecznie kompozycja tej formacji miała po prostu dotrwać do trzydziestej minuty. Wszystkie postacie musiały zapewnić odpowiednie warunki do działania Sivir oraz Corkiego. Zdecydowanie nie był to najbardziej proaktywny draft tej serii. G2 natomiast wybrało agresywne solowe alejki, które miały praktycznie samodzielnie zdominować swoje zestawienia.

Gra rozpoczęła się od solowego zabójstwa Irrelevanta, który bez problemu wyeliminował Sergena "Broken Blade'a"  Çelika grającego Gwen. Kolejne ruchy ze strony Samurajów były o wiele bardziej przemyślane. Jedenasta minuta meczu była absolutnie kluczowa, bo udanym zanurkowaniu na górnej alei G2 wiedziało, że ich przeciwnik będzie chciał wykorzystać powrót duetu na dolną część mapy. Próba dive'u ze strony Misfits została przeczytana, zresztą caPs zdążył przeprowadzić rotację na dolną aleję. Lidery fazy zasadniczej zgarnęli podczas tej rotacji trzy zabójstwa oraz wieżę na górze. Do 14. minuty aktualni mistrzowie Europy wypracowali sobie przewagę na poziomie prawie czterech tysięcy sztuk złota. Po 18. minucie ta bitwa nieco się uspokoiła. Po szalonym teamfighcie w 26. minucie meczu i walce Broken Blade'a na trzech zawodników, G2 Esports zdobyło Barona Nashora. Gra zakończyła się ostatecznie w 31. minucie na konto G2 Esports.

Statystyki z czwartej gry serii:

KDA
(K / D / A)
CSPM
(łączny CS)
GPM
(łączne złoto)
DPM
(łącznie obrażeń)
Irrelevant 0,33
1 / 3 / 0
7,54
234
305,02
9471
317,71
9865
Zanzarah 0,00
0 / 3 / 0
4,57
142
237,87
7386
213,88
6641
Vetheo 0,00
0 / 2 / 0
10,98
341
418,65
12999
642,48
19949
Neon 0,00
0 / 2 / 0
10,79
335
423,93
13163
358,39
11128
Mersa 0,00
0 / 5 / 0
1,10
34
190,85
5926
121,38
3769
BrokenBlade 6,00
3 / 1 / 3
8,57
266
438,39
13612
591,85
18377
Jankos 12,00
4 / 0 / 8
5,60
174
385,64
11974
459,42
14265
caPs 10,00
3 / 0 / 7
7,73
240
376,26
11683
265,38
8240
Flakked 12,00
5 / 0 / 7
11,40
354
556,88
17291
685,25
21277
Targamas 14,00
0 / 0 / 14
1,13
35
265,12
8232
71,34
2215

Statystyki z serwisu Games of Legends

Przed nami jeszcze jeden mecz w ramach pierwszej rundy play-offów LEC. Jutro o godzinie 17:00 Fnatic podejmie EXCEL ESPORTS w drabince przegranych, co oznacza, że przegrany tego meczu utraci szansę na awans na Worlds. Więcej informacji dotyczących letniego splitu LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej:

LEC