Evil Geniuses
3:0 MAD Lions

GRA 1

MAD
0:1 EG
Armut
Aatrox
Impact
Rumble
Elyoya
Maokai
Inspired
Vi
Nisqy
Viktor
jojopyun
Sylas
UNF0RGIVEN
Varus
Kaori
Draven
Kaiser
Tahm Kench
Vulcan
Leona

Pierwszą krew w serii przelali MAD Lions, ale Evil Geniuses szybko odpowiedzieli dwiema eliminacjami na bocie, a zdobyty Herold pomógł powiększyć prowadzenie EG – nawet mimo faktu, iż to Lwy jako pierwsze zniszczyły wieżę. Mimo wszystko po dwudziestu minutach różnica nie była tak okazała, a Europejczycy mieli nawet szansę przechylić szalę zwycięstwa po wyeliminowaniu wrogiego dżunglera. Mogli, ale rywale skutecznie wypędzili ich z leża Nashora i dalej czekała nas wyrównana rywalizacja. Zaciętości pierwszej gry w serii byliśmy świadkami szczególnie w 28. minucie, kiedy to obie drużyny zmierzyły się w okolicach Barona i z pobojowiska przeżyli tylko po dwaj gracze z każdej z drużyn.

Impas dwie minuty później przełamali Evil Geniuses, eliminując trzech oponentów i wreszcie zgarniając Nashora na swoje konto. Z jego pomocą udało się zniszczyć dwie wieże, ale przede wszystkim uciec ze złotem i choć dalej oglądaliśmy wyrównane walki, to EG miało więcej atutów w nich. W 37. minucie doszło do kulminacyjnego starcia, które choć zakończyło się śmiercią Yasina "Nisqy'ego" Dinçera, to dość daleko od Barona, który natychmiast stał się celem Lwów. Wydawało się, że rywale są zbyt oddaleni, aby zagrozić kradzieżą bestii, ale Inspired pokazał, że nic bardziej mylnego. Błysk i Porażenie wystarczyły, aby to drużyna Polaka mogła cieszyć się raz jeszcze z błogosławieństwa Nashora, a wyłapanie i ubijanie uciekających rozpaczliwie Lwów było gwoździem do trumny w tej grze.

Statystyki z pierwszej gry serii:

KDA
(K / D / A)
CSPM
(łączny CS)
GPM
(łączne złoto)
DPM
(łącznie obrażeń)
Armut 9,00
5 / 1 / 4
7,95
300
416,13
15709
565,72
21356
Elyoya 10,00
0 / 1 / 10
4,42
167
293,93
11096
351,26
13260
Nisqy 4,00
3 / 2 / 5
8,79
332
423,84
16000
597,99
22574
UNF0RGIVEN 5,00
4 / 2 / 6
10,09
381
456,87
17247
351,31
13262
Kaiser 14,00
2 / 1 / 12
1,01
38
251,52
9495
157,38
5941
Impact 2,50
0 / 2 / 5
8,19
309
349,19
13182
380,93
14380
Inspired 6,00
3 / 1 / 3
4,72
178
286,33
10809
240,37
9074
jojopyun 1,50
1 / 4 / 5
8,03
303
349,75
13203
383,05
14460
Kaori 1,33
3 / 3 / 1
9,56
361
442,09
16689
578,23
21828
Vulcan 0,50
0 / 4 / 2
1,17
44
192,58
7270
79,39
2997

Statystyki z serwisu Games of Legends

GRA 2

MAD
0:1 EG
Armut
Ornn
Impact
Gangplank
Elyoya
Trundle
Inspired
Sejuani
Nisqy
Sylas
jojopyun
Sett
UNF0RGIVEN
Draven
Kaori
Sivir
Kaiser
Alistar
Vulcan
Yuumi

Druga gra rozpoczęła się od wczesnego ganku Javiera "Elyoyi" Pradesa Batalli, który już w trzeciej minucie zaatakował górną aleję. I to z powodzeniem, bo Hiszpan z pomocą swojego kompana wyłączył Jeonga "Impacta" Eon-younga. Sęk w tym, że była to jedyna zdobycz – poza Heroldem – przed długi czas po stronie Lwów. Nim na zegarze wybił kwadrans, EG prowadziło w zabójstwach 5:1, a w złocie o dwa i pół tysiąca. Szczególnie dotkliwa była walka o smoka w 12. minucie, którą to Lwy przegrały dwa za zero, a do tego musiały pożegnać się z bestią. W 17. minucie MAD Lions zdecydowali się na inicjację w środku mapy i choć znaleźli dwie eliminacje, to cała piątka musiała pogodzić się ze śmiercią. Trzy eliminacje w tej walce zainkasował Impact, a do tego wszystkiego Evil Geniuses zdobyło Hextechową Smoczycę i przybliżyło się w kierunku Duszy.

Pytaniem było jednak, czy faktycznie MAD Lions wytrwają tak długo, abyśmy doświadczyli zabicie czwartego smoka w ogóle, a co dopiero przez którąś z drużyn. EG pewnie parło przed siebie, a przeciwnicy nic nie byli w stanie poradzić. Nawet gdy w 21. minucie wydawało się, że reprezentanci LEC będą w stanie podjąć wyrównaną walkę z Geniuszami, ta ostatecznie zakończyła się śmiercią czterech Lwów i zdobyciem Nashora przez EG. Astronomiczna różnica w złocie (wynosząca już przeszło 11 tysięcy) zwiastowała rychły koniec MAD Lions i taki też nadszedł, bo jeszcze dysponując błogosławieństwem Barona Evil Geniuses byli w stanie doprowadzić wszystko do szczęśliwego dla siebie zakończenia.

Statystyki z drugiej gry serii:

KDA
(K / D / A)
CSPM
(łączny CS)
GPM
(łączne złoto)
DPM
(łącznie obrażeń)
Armut 1,00
1 / 4 / 3
7,12
172
318,14
7683
483,64
11680
Elyoya 1,00
1 / 4 / 3
5,01
121
294,99
7124
213,58
5158
Nisqy 0,67
2 / 6 / 2
7,25
175
381,33
9209
598,96
14465
UNF0RGIVEN 1,33
2 / 3 / 2
7,45
180
400,91
9682
477,52
11532
Kaiser 0,80
0 / 5 / 4
1,33
32
223,77
5404
173,37
4187
Impact 9,00
6 / 2 / 12
8,45
204
539,71
13034
853,00
20600
Inspired 17,00
3 / 0 / 14
4,80
116
353,00
8525
357,02
8622
jojopyun 6,00
5 / 2 / 7
6,63
160
427,99
10336
760,29
18361
Kaori 19,00
7 / 1 / 12
9,40
227
501,90
12121
731,26
17660
Vulcan 16,00
1 / 1 / 15
0,17
4
287,83
6951
641,86
15501

Statystyki z serwisu Games of Legends

GRA 3

Evil Geniuses
1:0 MAD Lions
Impact
Sejuani
Armut
Gwen
Inspired
Lee Sin
Elyoya
Graves
jojopyun
LeBlanc
Nisqy
Viktor
Kaori
Aphelios
UNF0RGIVEN
Kalista
Vulcan
Braum
Kaiser
Renata Glasc

W poszukiwaniu zmian MAD Lions udało się na czerwoną stronę Summoner's Riftu, a w samym drafcie pojawiły się między innymi Graves, Lee Sin czy LeBlanc. Pierwszą krew tym razem przelali Evil Geniuses tuż po upływie trzeciej minuty na topie, a w przeciągu kolejnych sześciu minut dołożyło dwie eliminacje i raz jeszcze wyszło z początkowych minut zwycięsko. MAD Lions odpowiedzieli jednym zabójstwem i zdobyciem Herolda, ale prawdziwą dawkę emocji obie drużyny zaserwowały w 12. minucie. Zagorzała bitwa na środku zakończyła się ostatecznie wygraną EG, ale gdyby nie ultimate Apheliosa w rękach Muhammeda "Kaoriego" Şentürka, to Lwy mogłyby cieszyć się z wygranej w tym teamfighcie. Po tej walce przez długi czas nie oglądaliśmy już takich wymian, a obie formacje zdecydowały się na natarcie linii, co również wyszło na plus dla EG.

W 26. minucie stagnacja została zakończona, raz jeszcze z inicjatywy Złych Geniuszy. Najpierw Kaori samodzielnie pokonał wysuniętego zbyt daleko Normana "Kaisera" Kaisera, a kilkanaście sekund później wejście EG skończyło się śmiercią trzech kolejnych Lwów. Dzięki temu drużyna Inspireda zgarnęła Nashora i raz jeszcze MAD Lions znaleźli się w opłakanej sytuacji. Na ich (nie)szczęście więcej razy w takiej sytuacji tego wieczoru już się nie znaleźli, bo Evil Geniuses nie przedłużali szczególnie dłużej cierpienia rywali i zakończyli wszystko jeszcze dysponując wzmocnieniem Nashora.

Przed nami jeszcze jedno starcie w ramach play-inów Worlds 2022. Ten etap zmagań zwieńczą Royal Never Give Up oraz DetonatioN FocusMe. Zwycięzca trafi do głównego etapu tegorocznych mistrzostw świata, przegrany natomiast zakończy swoją przygodę z Worlds już dziś. Po więcej informacji dotyczących tej edycji MŚ w League of Legends zapraszamy do naszej relacji tekstowej:

League of Legends Worlds 2022