ScreaM i Nivera odchodzą

Belg jeszcze w czasach gry na scenie Counter-Strike'a zaliczany był swego czasu do grona najlepszych graczy na świecie, czego efektem były występy m.in. w G2 Esports, Teamie Envy czy też Fnatic. Niemniej w VALORANCIE cała jego dotychczasowa kariera naznaczona była reprezentowaniem Liquid. To z tą organizacją 28-latek dwukrotnie pojawił się na mistrzostwach świata, a w 2021 roku on i jego koledzy finiszowali nawet w czołowej czwórce VALORANT Champions. Dodatkowo samo TL otrzymało slota w VALORANT Champions Tour na sezon 2023, toteż rozstanie ze ScreaMem można uznać za pewne zaskoczenie. – Mam ogromny szacunek do Teamu Liquid za szansę, którą mi dał. To część mojego życia, której nigdy nie zapomnę. Dziękuję Liquid za wszystko. Będzie mi naprawdę brakować wszystkich pracowników i graczy. Dziękuję każdej osobie, którą w trakcie ostatnich dwóch lat poznałem i z którą mogłem współpracować – przyznał sam Benrlitom.

Co ciekawe, ScreaM nie jest jedyną osobą, której przygoda z Liquid oficjalnie dobiegła końca. Organizacja pożegnała bowiem również młodszego brata belgijskiego zawodnika, Nabila "Niverę" Benrlitoma. 21-latek z TL współpracował przez nieco ponad rok i również miał swój wkład w udany występ na wspomnianym VALORANT Champions 2021. Teraz jednak odchodzi i nie wiadomo, czy będzie kontynuować wspólną grę ze ScreaMem, czy też drogi rodzeństwa Benrlitomów ponownie się rozejdą. Na ten moment więcej wskazuje na tę pierwszą opcję, bo jeszcze we wrześniu mówiło się, że Belgowie mogą zasilić szeregi Karmine Corp. Nie ma natomiast pewności w kwestii tego, czy to koniec rozstań w formacji spod znaku konia, której skład skurczył się właśnie do zaledwie trzech osób.

Skład Teamu Liquid prezentuje się następująco:

Dom „soulcas” Sulcas
Elias „Jamppi” Olkkonen
Dmitriy "dimasick" Matvienko
Emil "eMIL" Sandgren (trener)