fot. ESL/João Ferreira
Counter-Strike

Pretendenci do zwycięstwa zawodzą. Drugi dzień zmagań BLASTA za nami

Krystian Dziok15.12.2022, godz. 23:10

Za nami drugi dzień zmagań BLAST Premier World Final 2022. Doszło do wielu zaskoczeń i rozczarowujących sytuacji. Pretendenci do końcowego zwycięstwa ponieśli druzgocące porażki. Wszystkie spotkania zostały rozegrane w formacie BO3.

Finaliści Majora zawodzą

Pierwsze starcie rozegrało się między G2 Esports a Outsiders. Już na rozpoczęcie dnia doszło do potężnego zaskoczenia. Rozgrywka rozpoczęła się na wyborze europejskiej formacji, Inferno. Tam Nikola "NiKo" Kovač i jego koledzy bez większych problemów kontrolowali przebieg spotkania. Mapę zakończyli rezultatem 16:11. Do szokujących scen doszło na Mirage’u, gdzie ostatni zwycięzcy Intel Extreme Master Rio Major 2022 w pierwszej połowie nie zdobyli na swoje konto ani jednego punktu. Po zmianie stron udało im się wyrwać tylko rundę pistoletową. Tym sposobem Outsiders odpadło z gry o końcowe trofeum.

W następnej potyczce oglądaliśmy FaZe Clan i Team Liquid. Był to mecz w drabince wygranych. Zawodnicy rozpoczęli starcie na Mirage'u, który padł łupem formacji zza oceanu. Wybór Europejczyków, czyli Inferno, został gładko przez nich zwyciężony. Tym sposobem obie formacje wygrały mapy swojego wyboru. Rozstrzygnięcie przynieść miał Anubis. Dobre prowadzenie przez Finna "karrigana" Andersena zaowocowało łatwym triumfem 16:9 dla FaZe.

NAVI i OG górą

Mecz Heroic i Natus Vincere również obfitował w wiele emocji i zwrotów akcji. To spotkanie dostarczyło najwięcej walki ze stron obu formacji. Obie drużyny po wyrównanej grze zgarnęły mapy własnego wyboru na swoje konto. Sytuacja wyjaśniła się na Nuke’u. W pełnym dystansie rundowym NAVI udało się jednak pokonać rywala. Tym samym Duńczycy, finaliści ostatniego Majora, pożegnali się z dalszą grą.

Dzień zakończyła potyczka między OG i Team Vitality. I tu również doszło do niemałych zaskoczeń. Na pierwszej mapie drużyna o wiele niżej notowana w rankingu HLTV gładko pokonała Pszczoły. Mimo dzielnej walki na Inferno ekipa Dana "apEXa" Madesclaire’a nie znalazła sposobu na wygranie nawet jednej mapy. Tym sposobem swoją szansę będzie musiała wykorzystać w ćwierćfinale, w przeciwieństwie do OG, które uzyskało już bezpośredni awans do półfinałów.

Był to ostatni dzień fazy grupowej. Jutro zaczyna się walka w play-offach.

Wyniki drugiego dnia rozgrywek:

15 grudnia
07:00 Outsiders 0:2 G2 Esports Inferno 12:16
Mirage 1:16
09:15 FaZe Clan 2:1 Team Liquid Mirage 14:16
Inferno 16:5
Anubis 16:9
12:50 Heroic 1:2 Natus Vincere Inferno 10:16
Ancient 16:8
Nuke 14:16
16:55 OG 2:0 Team Vitality Inferno 16:14
Mirage 16:9

Wszystkie mecze BLAST Premier World Final 2022 wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu.