Dwa lata na dwóch różnych pozycjach

Do SK Treatz dołączył przed startem sezonu 2021, kiedy to miał zająć miejsce Dino "LIMITA" Tota w roli wspierającego. Już po pół roku spędzonym w SK niespodziewanie Treatz musiał nauczyć się nowych sztuczek, bo czekały go przenosiny do dżungli. Tam jednak również rozegrał tylko kilka miesięcy, nim jego pracodawca zdecydował się na ponowne zmiany i przywrócenie Szweda na pozycję wspierającego. Na nieszczęście SK wszelkie zmiany nie przynosiły oczekiwanych skutków i w dalszym ciągu play-offy były poza zasięgiem. Teraz organizacja postawiła na gruntowną przebudowę składu i w efekcie miejsce w wyjściowej piątce zachował wyłącznie Daniel "Sertuss" Gamani. Treatz natomiast został oficjalnie wolnym agentem i rozpoczął poszukiwania nowej drużyny.

"Jestem bardziej zmotywowany niż kiedykolwiek wcześniej"

Jeszcze w połowie listopada 26-latek oznajmił, że nie znalazł miejsca w wyjściowym składzie żadnej drużyny z LEC. Wczoraj natomiast, już po ogłoszeniu ze strony SK Gaming, Treatz opublikował post, w którym obwieścił status wolnego agenta w nadchodzącym roku. – Jestem teraz wolnym agentem poszukującym drużyny na rok 2023 i dalsze. Dziękuję wszystkim cudownym ludziom w SK, z którymi pracowałem w ostatnich latach. Jestem bardziej pewny siebie, zmotywowany i zdeterminowany niż kiedykolwiek wcześniej. Dziękuję za nieustające wsparcie, jestem podekscytowany tym, co przyniesie przyszłość – wyznał Treatz.